Podróżni nie mogą już przed odjazdem swojego pociągu zjeść obiadu na dworcu Łódź-Żabieniec, i to nie tylko z uwagi na trwającą pandemię koronawirusa. Budynek jest ponownie zamknięty, a mieszcząca się w nim wcześniej restauracja została przeniesiona. Jakie będą dalsze losy obiektu z lat 70. zeszłego stulecia?
Krajobraz stacji kolejowej Łódź-Żabieniec właśnie mocno się zmienia. Trwa bowiem modernizacja linii kolejowej nr 15 na odcinku Łódź Kaliska – Zgierz, której elementem jest także przebudowa infrastruktury pasażerskiej.
Otwarty został już jeden peron po remoncie (w praktyce wybudowano go od podstaw). Toczą się analogiczne prace na sąsiednim peronie. Wreszcie poprawiony ma być także stan przejścia podziemnego, które często, zwłaszcza po ulewnych deszczach, było zalewane wodą.
Dziesięć lat bez czynnej kasy biletowej Zmiany dotyczą także samego dworca, który nie pełni jednak od lat swojej pierwotnej funkcji. Obiekt został wyremontowany pod koniec pierwszej dekady XXI w., ale krótko potem ówczesne Przewozy Regionalne zlikwidowały ostatnią znajdującą się w budynku kasę biletową. W kwietniu 2010 r. wraz z okienkiem zamknięta została również poczrkalnia. Przez kilka miesięcy dworzec stał pusty, po czym otwarto w nim restaurację.
Mimo że w międzyczasie zmienił się restaurator, busynek służył jako lokal gastronomiczny do początku okresu pandemii koronawirusa. Później lokal wznowił działalność, ale już pod zupełnie innym adresem – w nowo otwartym centrum biurowo-usługowym Monopolis w innej części miasta. Dworzec kolejowy – choć od dekady w istocie nim nie jest – został ponownie zamknięty.
PKP: Umowa najmu wciąż obowiązujeStan ten utrzymuje się od kilku miesięcy. – Najemca restauracji na dworcu nie przekazał nam żadnej informacji ani dokumentów świadczących o wypowiedzeniu przez niego umowy najmu – mówi jednak Aleksandra Rudzińska-Rdzanek, główny specjalista w Wydziale Komunikacji Polskich Kolei Państwowych, które pozostają właścicielem nieruchomości. – Umowa obowiązuje więc dalej, a żadna ze stron nie wyraziła chęci zakończenia współpracy – stwierdza, sugerując, że być może przerwa w działalności restauracji jest jedynie chwilowa.Tymczasem zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie internetowej restauracji jej adres został zmieniony na stałe. Firma nie odniosła się do naszych pytań o współpracę z PKP. Trudno więc jednoznacznie stwierdzić, jakie będą losy obiektu.
Do czasu budowy nowych przystanków uruchamianych w związku z powstaniem systemu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej dworzec Łódź-Żabieniec był jedynym czynnym przystankiem kolejowym w dzielnicy Bałuty. Sam budynek pochodzi z początku lat 70. zeszłego stulecia. Jego wygląd istotnie zmienił się podczas ostatniej przebudowy. Wcześniej powierzchnia ścian była w dużym stopniu przeszklona.