Łódzkie MPK po raz pierwszy w historii zacznie wkrótce eksploatować autobusy marki Isuzu. Japoński producent jako jedyny złożył ważną ofertę w przetargu na dostawę 24 minibusów o długości do 8,5 metra. 46 większych pojazdów solo i przegubowych zostanie natomiast wyleasingowanych od Solarisa.
Ostatnia dostawa nowych autobusów (12- i 18-metrowych Solarisów Urbino trzeciej generacji) do MPK miała miejsce jesienią 2015 r. Proces odnowy taboru wznowiono
w styczniu bieżącego roku. Przewoźnik postanowił ogłosić dwa osobne przetargi. 26 autobusów 12-metrowych i 20 18-metrowych zostanie pozyskanych w drodze leasingu (MPK będzie płaciło dostawcy ustaloną stawkę za gotowość taboru do służby). 24 minibusy zostaną kupione za środki pozyskane przez MPK dzięki emisji obligacji.
W walce o kontrakt na większe pojazdy konsorcjum Solarisa i Pekao Leasing (partner finansowy)
pokonało koncern Evobus, współpracujący z Millenium Leasing. Zdecydowała o tym głównie cena. Oferta polskiego producenta była tańsza (125,7 przeciw 140,4 mln zł), choć i tak przekraczająca pierwotnie założony kosztorys (116,7 mln zł). Solaris dostarczy autobusy należące do IV generacji modelu Urbino. Dwóch wymienionych producentów od lat konkuruje ze sobą o zamówienia dla łódzkiego MPK. Od 2008 r. aż dotąd autobusów do Łodzi nie dostarczył żaden inny producent.
Wynik przetargu na zakup minibusów przyniósł jednak przełamanie tej ciągłości. Zwycięzcą okazało się Isuzu, które zaoferowało model Novociti Life LE. Autobus jest wyposażony w dwuskrzydłowe drzwi między osiami oraz jednoskrzydłowe na przednim zwisie. Oba wejścia są położone w strefie niskiej podłogi. Jako ciekawostkę można podać fakt, że zaprezentowany w ubiegłym roku na targach Busworld model nie doczekał się jeszcze szczegółowego opisu na polskojęzycznej stronie producenta. Polska premiera ma nastąpić na tegorocznych targach Transexpo.
Choć ofertę złożył także polski przedstawiciel firmy Karsan, której model Atak był testowany w Łodzi
we wrześniu ubiegłego roku, ostatecznie to propozycja Isuzu została uznana za jedyną ważną w postępowaniu. Nowe minibusy mają zastąpić Jelcze Vero z 2006 r., których spółka chce się pozbyć ze względu na znaczny stopień zużycia. Zwiększona liczba autobusów tego segmentu (24 w stosunku do 17 Vero) daje nadzieję na bardziej zdecydowane, niż dotąd, działania w celu wprowadzania komunikacji miejskiej głębiej w wąskie ulice osiedlowe. Minibusy mają zostać rozdzielone po połowie między obie łódzkie zajezdnie autobusowe - Limanowskiego i Nowe Sady.
Według rzeczniczki MPK Agnieszki Magnuszewskiej umowa na dostawę minibusów ma zostać podpisana w przyszłym tygodniu. Kontrakt będzie zawierał też opcję na dostawę kolejnych 18 pojazdów. Podpisanie umowy na większe pojazdy jest planowane na połowę sierpnia.
MPK przygotowuje się także do rozbudowy taboru o autobusy elektryczne. Pierwszych 17 takich pojazdów ma trafić do przewoźnika
w ciągu dwóch lat. Wszystkie będą stacjonowały w zajezdni nr 1 przy ul. Limanowskiego, której gruntowna przebudowa właśnie się rozpoczęła.