W wyniku wieczornego zderzenia dwóch tramwajów w Krakowie, rannych zostało ponad 30 osób Poważne obrażenia ma motorniczy jednego ze zniszczonych wagonów. Na miejscu pracują służby ratunkowe, obydwa pojazdy są mocno uszkodzone.
Informacja o zdarzeniu przekazana została m.in. na profilu Platforma Komunikacyjna Krakowa – PKK na Facebooku. Doszło do niego w środę, 3 grudnia po godz. 18 na ul. Bieńczyckiej w rejonie ronda Kocmyrzowskiego.
– Tramwaj linii numer 52 stał przed rondem Kocmyrzowskim, gdy uderzył w niego tramwaj linii numer 5 – przekazał portalowi tvn24.pl rzecznik MPK Kraków Marek Gancarczyk. Siła uderzenia była tak duża, że kabina jednego z tramwajów została mocno zmiażdżona.
Na miejsce zadysponowano przynajmniej siedem zastępów straży pożarnej oraz tyle samo zespołów ratownictwa medycznego. Przedstawiciel miejskiego przewoźnika podał, że obrażenia odniosło co najmniej 35 osób, które podróżowały tramwajami. Jedną z poszkodowanych osób jest motorniczy składu, który wjechał w tył tego stojącego. Wiadomo, że ma poważnie obrażenia i został przewieziony do szpitala.
Przyczyny wypadku ustali policja i zapewne komisja powołana przez MPK Kraków. W związku z wypadkiem na ul. Bieńczyckiej występują utrudnienia. Linie 1, 5, 9, 14, 52 kierowane są na trasy objazdowe.