MPK Kraków o miesiąc przesunął termin składania ofert w przetargu na dostawy do 60 nowych tramwajów. O znacznie dłuższe terminy wnioskowali potencjalni oferenci, wskazując na złożoność zamówienia.
Przed majówką MPK w Krakowie
rozpisało przetarg na dostawy w ramach umowy ramowej do 60 nowych, niskopodłogowych tramwajów przegubowych. Pierwsza umowa realizacyjna będzie obejmować dostawę 10 wagonów. Ostateczna liczba kupowanych tramwajów będzie zależeć m.in. od wysokości pozyskanego dofinansowania unijnego. Długość tramwaju określono na 30-37 m. Tramwaj musi posiadać obszar o obniżonej podłodze, stanowiący co najmniej 85% powierzchni całej podłogi.
Termin składania ofert został pierwotnie określony na 19 czerwca, czyli 50 dni po ogłoszeniu przetargu. Potencjalni oferenci w pytaniach kierowanych do MPK zwracali uwagę na to, że to zbyt krótki czas, biorąc pod uwagę złożoną specyfikację zamówienia.
Jak podkreślają pytający, wyznaczony termin jest jedynie o 15 dni dłuższy od minimalnego, a dokumentacja przetargowa jest złożona i liczy kilkanaście tysięcy stron. Jednocześnie w związku z ogłoszeniem przetargu w przeddzień majówki realny czas na przygotowanie oferty skrócony został do 44 dni. Natomiast przy poprzednim przetargu krakowskim czas na przygotowanie ofert wynosił 68 dni. Tak krótki termin, zdaniem wykonawcy, faworyzuje firmę Stadler, która wygrała wcześniejszy przetarg i ma już gotowy projekt pojazdu. Takie terminy utrudniają też proces tłumaczenia dokumentacji i ofert.
Wykonawcy postulowali wydłużenie terminu składania ofert do co najmniej początku sierpnia, choć jeden ze startujących wnioskował o wyznaczenie terminu na 20 września. Ostatecznie MPK w Krakowie zdecydowało się przesunąć termin składania ofert na 15 lipca.