Dzięki współpracy KOLEO i FlixBusa podróże po Polsce i Europie staną się prostsze niż kiedykolwiek. W jednej aplikacji można teraz połączyć pociąg i autobus dalekobieżny, zapłacić za oba bilety jednocześnie i skorzystać z przesiadek w 73 punktach w całym kraju. To nie tylko technologiczna nowość, ale też największy krok w stronę prawdziwie zintegrowanego transportu publicznego – łączącego kolej, autobusy i setki miast dotąd poza zasięgiem.
Od 23 października pasażerowie mają możliwość w jednej aplikacji KOLEO zaplanować i kupić całą podróż łączącą kolej i autobus dalekobieżny FlixBus. Współpraca tych dwóch firm to największa tego typu integracja transportowa w Europie. System obejmuje łącznie ponad 3,5 tys. przystanków, w tym 73 punkty przesiadkowe w całej Polsce.
Innowacyjność i odpowiedź na realne potrzeby
Warto zaznaczyć, że autobusy nie są nowością w KOLEO. Już wcześniej w aplikacji można było kupić bilety na połączenia uruchamiane przez regionalnych przewoźników kolejowych, takich jak ŁKA, KMŁ czy KD. Dzięki integracji z FlixBusem oferta została rozszerzona o ponad 500 przystanków autobusowych, w tym około 70 zlokalizowanych tuż przy stacjach kolejowych, co umożliwia wygodne przesiadki kolej–autobus. KOLEO ma obecnie zintegrowane wszystkie krajowe spółki kolejowe (PKP Intercity, Polregio, Koleje Mazowieckie, Koleje Śląskie, ŁKA, KD itd.). Jedynym polskim przewoźnikiem pasażerskim, którego nie obejmuje KOLEO, jest Warszawska Kolej Dojazdowa.
– FlixBus i KOLEO doskonale się uzupełniają. My obsługujemy dalekobieżny transport autobusowy, KOLEO skupia się na połączeniach kolejowych. Dzięki tej integracji podróżni z różnych regionów, także tych słabiej skomunikowanych, zyskują więcej możliwości i większą elastyczność w planowaniu przejazdów. To największe jak dotąd połączenie oferty autobusowej i kolejowej w Polsce – mówi Michał Leman, dyrektor zarządzający FlixBusa w Europie Wschodniej i dodaje:
– W jednej aplikacji dostępna jest teraz oferta krajowych przewoźników kolejowych z ponad 3 tysiącami przystanków oraz ponad 500 przystanków FlixBusa w Polsce i Europie. To łącznie ponad 3,5 tysiąca punktów dostępnych w jednym miejscu.
Jak zaznaczają obie firmy, współpraca odpowiada na realne potrzeby pasażerów, którzy oczekują prostych przesiadek i sprawnego planowania podróży. Coraz większe znaczenie ma możliwość korzystania z jednego, przejrzystego systemu, który łączy różne środki transportu i ułatwia organizację całej trasy. Platforma KOLEO umożliwia szybkie wyszukiwanie połączeń, wygodną rezerwację biletów i dostęp do aktualnych informacji o podróży – teraz także z uwzględnieniem oferty FlixBusa.
– Niezmiernie się cieszymy, że autobusy FlixBus dołączają do KOLEO. To świetny dowód na to, że zamiast ze sobą konkurować – kolej i autobusy mogą doskonale się uzupełniać. To również kolejny krok w stronę tworzenia spójnego, dostępnego i wygodnego transportu publicznego – niezależnie od środka transportu. Dzięki integracji z FlixBusem pasażerowie mogą w aplikacji KOLEO zaplanować całą swoją podróż, także międzynarodową i kupić wszystkie potrzebne bilety w dokładnie tej samej cenie, bez żadnych dodatkowych opłat – mówi Kuba Czajkowski, prezes zarządu KOLEO.
Warto dodać, że z okazji uruchomienia współpracy pasażerowie mogą skorzystać z 15-procentowej zniżki na bilety FlixBusa zakupione przez KOLEO. Promocja obowiązuje od 23 października 2025 r. do 31 marca 2026 r. (z wyłączeniem okresu 18.12.2025-6.01.2026).
– Nie trzeba nic wpisywać – rabat nalicza się „automagicznie”. Od dziś 10 tysięcy użytkowników, którzy skorzystają z oferty FlixBusa w KOLEO, zapłaci o 15% mniej – wyjaśnia Kuba Czajkowski.
Największa integracja transportowa w Polsce i Europie
Nowe rozwiązanie umożliwia zaplanowanie podróży kolejowo-autobusowej w jednym miejscu – od wyszukania po zakup biletu. Na platformie KOLEO dostępne są zarówno połączenia krajowe, jak i międzynarodowe FlixBusa, które można łączyć z ofertą wszystkich polskich przewoźników kolejowych.
– To największa tego typu integracja w całej Europie. Nie ma innego systemu, w którym łączymy kolej regionalną, dalekobieżną i autobusy dalekobieżne na taką skalę – podkreśla Michał Leman, dyrektor zarządzający FlixBusa w Europie Wschodniej i dodaje:
– Mamy 73 punkty styczne, w których pasażerowie mogą się przesiadać między autobusem a pociągiem. Dzięki temu obejmujemy właściwie całą Polskę – miasta, które były wykluczone kolejowo, włączamy w sieć autobusową, a te bez połączeń autobusowych zyskują dostęp do sieci kolejowej.
Integracja obejmuje połączenia w 25 krajach i ponad 500 przystanków FlixBusa w Polsce i Europie. W systemie KOLEO pojawiły się m.in. połączenia takie jak Łowicz – Warszawa – Ryga, Radom – Warszawa – Ciechocinek czy Wilno – Olsztyn – Malbork.
Jedna rezerwacja, jedna płatność, jeden bilet
Nowe rozwiązanie eliminuje konieczność korzystania z kilku różnych aplikacji czy stron internetowych. Cała podróż – kolejowa i autobusowa – może być opłacona w ramach jednej transakcji.
– Integrujemy to w jedną rezerwację i jedną płatność. Chcieliśmy, żeby pasażer nie musiał przeskakiwać z jednej aplikacji do drugiej. Wpisuje miasto A, wpisuje miasto B – i od razu widzi całą trasę, niezależnie od środka transportu – mówi Kuba Czajkowski, prezes zarządu KOLEO.
System KOLEO automatycznie uwzględnia przesiadki, czasy dojść pomiędzy peronami a stanowiskami autobusowymi oraz aktualne utrudnienia czy remonty. Jak podkreśla Michał Leman, minimalny czas przesiadki został ustawiony z zapasem – ok. 30 minut – by zapewnić komfort i bezpieczeństwo podróży.
Bilet obejmujący połączenie kolejowo-autobusowe jest wydawany w formacie znanym z podróży koleją.
– Chcieliśmy, żeby dla pasażera był on jak najbardziej naturalny – wygląda jak klasyczny bilet kolejowy, ale zawiera także wszystkie dane dotyczące podróży autobusem – dodaje Leman.
Synergia, a nie konkurencja
Dla obu firm projekt ma wymiar strategiczny. To praktyczna realizacja idei integracji transportu publicznego.
– To jest przede wszystkim synergia pomiędzy autobusami i pociągami. Pociągi regionalne stanowią trzon codziennego transportu – do pracy, do szkoły, do lekarza. Ale są miejsca, do których tory nie dochodzą. Rozszerzając ofertę o pół tysiąca nowych przystanków autobusowych, dajemy realny wzrost możliwości transportowych dla milionów Polaków – podkreśla Kuba Czajkowski.
– To jest kluczowy krok w rozszerzaniu zasięgu naszej sieci autobusowej. Dzięki KOLEO możemy połączyć autobusy z wszystkimi przewoźnikami kolejowymi w Polsce. To także walka z wykluczeniem komunikacyjnym – docieramy do miast i miejscowości, które wcześniej były poza zasięgiem transportu publicznego – dodaje Michał Leman.
Obaj rozmówcy zwracają uwagę, że integracja nie oznacza konkurencji między gałęziami transportu, lecz współdziałanie na rzecz zwiększenia dostępności komunikacyjnej. Nowa funkcja KOLEO to także odpowiedź na problem tzw. „pierwszej i ostatniej mili”.
– FlixBus ma w zasadzie w mapie swoich połączeń wszystkie lotniska w Polsce, podczas gdy kolej nie zawsze tam dociera. Autobus załatwia tę sprawę, bo jest bardziej elastyczny i potrafi dowieźć pasażerów do dużo większej liczby miejsc. Do tego dochodzą połączenia nocne, których kolej w Polsce ma niewiele. Teraz można wrócić z koncertu czy dużego wydarzenia w nocy i rano przesiąść się na pociąg do pracy. To naprawdę fantastyczny mechanizm, który łączy „pierwszą i ostatnią milę” – nawet jeśli ta ma setki kilometrów – mówi Michał Leman.
To właśnie tego typu połączenia – codzienne i weekendowe, lokalne i międzynarodowe – pokazują, że integracja różnych form transportu może mieć realne znaczenie w skali całego kraju.
Przykładowe połączenia w wyszukiwarce KOLEO
Łowicz → Warszawa → Ryga Pierwszy odcinek trasy prowadzi pociągiem z Łowicza do Warszawy. Dalej pasażer przesiada się na autobus FlixBusa do Rygi. Takie połączenie umożliwia wygodną podróż z Polski na Łotwę, mimo braku bezpośredniego połączenia kolejowego między Warszawą a Rygą.
Radom → Warszawa → Ciechocinek Odwiedzający województwo kujawsko-pomorskie tej jesieni mogą dotrzeć do Warszawy pociągiem z Radomia, a następnie kontynuować podróż autobusem bezpośrednio do Ciechocinka.
Wilno → Olsztyn → Malbork Podróż z Litwy do północnej Polski stała się jeszcze prostsza. Odcinek z Wilna do Olsztyna przebiega autobusem, skąd można przesiąść się na jednej stacji na pociąg i kontynuować dalej podróż. To przykład, jak oferta kolejowa i autobusowa mogą wzajemnie się uzupełniać, a pasażerowie mogą łatwo zaplanować całą trasę w jednym miejscu.
FlixTrain również w KOLEO
Podczas konferencji ogłaszającej współpracę FlixBusa z KOLEO poruszono również temat przyszłego wejścia FlixTrain na polskie tory. Flix uzyskał już od Urzędu Transportu Kolejowego otwarty dostęp na trasie Warszawa – Berlin, jednak – jak zaznacza Michał Leman – realizacja połączeń wciąż zależy od dostępności slotów po stronie niemieckiej.
– Uzyskaliśmy zgodę UTK na Warszawa – Berlin dwa razy dziennie, nawet z kabotażem po Polsce. Ale żeby połączenie wystartowało, potrzebny jest jeszcze rozkład od PKP PLK i niemieckiego zarządcy infrastruktury. To bardzo skomplikowany proces. Mam nadzieję, że w najbliższych latach tych slotów w kierunku Polski będzie więcej – mówi Leman.
Jak zapowiedział Kuba Czajkowski, po uruchomieniu połączeń FlixTrain zostanie również zintegrowany z wyszukiwarką KOLEO.
Nowy etap w cyfrowej mobilności
Współpraca FlixBusa i KOLEO to coś więcej niż integracja dwóch platform sprzedażowych. To realny krok w stronę systemu transportu publicznego, który faktycznie działa jako całość – niezależnie od koloru pojazdu czy logotypu przewoźnika. Po raz pierwszy w Polsce – i jednym z pierwszych przypadków w Europie – pasażer może zaplanować złożoną podróż łączącą kolej i autobus dalekobieżny, zapłacić jednym kliknięciem i mieć pewność, że system sam zaproponuje optymalne połączenie.
Dla branży to również test dojrzałości cyfrowej transportu publicznego. W momencie, gdy rządowe plany „zintegrowanego biletu” wciąż są w fazie koncepcyjnej, prywatne firmy pokazują, że takie rozwiązania da się wdrożyć szybciej, prościej i z realną korzyścią dla pasażerów.
– Zamiast konkurować – kolej i autobusy mogą się doskonale uzupełniać. To dowód na to, że współpraca różnych środków transportu to przyszłość mobilności – podsumowuje Kuba Czajkowski, prezes KOLEO.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.