Kalisz liczy na 21 autobusów elektrycznych

Kaliskie Linie Autobusowe unieważniły dwa postępowania na zakup pięciu autobusów elektrycznych o długości od 11 do 13 metrów wraz z budową infrastruktury do ładowania oraz wiatą garażową dla nowych pojazdów. Przewoźnik nie otrzymał bowiem unijnego dofinansowania do tego zadania. Dostawą pięciu pojazdów zainteresowana była wyłącznie firma Electrobus Europe Zrt, dawny Ikarus, której oferta była sporo niższa niż budżet KLA. Miały to być dla kaliskiego przewoźnika pierwsze elektrobusy we flocie. Miasto się jednak nie poddaje w staraniach pozyskania nowego taboru. Pomóc ma w tym Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Kaliskie linie Autobusowe złożyły 17 kwietnia br. wniosek do NFOŚiGW w ramach programu priorytetowego „Zeroemisyjny transport Zielony transport publiczny”. – Wniosek obejmuje dofinansowanie zakupu 21 autobusów elektrycznych wraz z infrastrukturą towarzyszącą – wyjaśnia Katarzyna Ciupek, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Kalisza.

Poza zakupem autobusów elektrycznych, miasto chciałoby zakupić 11 ładowarek dwustanowiskowych o mocy 150 kW oraz wybudować dwie wiaty autobusowe wraz z dachową instalacją fotowoltaiczną o mocy 350 kW. – Wniosek przeszedł pozytywnie ocenę formalną. Czekamy na rozstrzygnięcie naboru. – podkreśla Ciupek. Od tego będzie zależał termin kolejnego przetargu na zakup pojazdów. – Decyzje w tej kwestii zapadną, gdy NFOŚiGW ogłosi kolejne etapy realizacji programu. W warunkowym postępowaniu przetargowym musimy znać przybliżony termin poszczególnych etapów. KLA posiada przygotowane zmodyfikowane postępowanie przetargowe, aby osiągnąć cel optymalizacji kosztów – wyjaśnia rzeczniczka.

Zakupy taboru przy wsparciu NFOŚiGW nie będą jedynymi. Jak wyjaśnia Katarzyna Ciupek, Kalisz planuje zakupić autobusy zeroemisyjne również w ramach projektu przygotowywanego do wdrożenia w oparciu o środki UE – budżetu wydzielonego dla Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej w Programie Fundusze Europejskie dla Wielkopolski 2021-2027.

Przypomnijmy, że Kalisz od 1 stycznia bieżącego roku stał się największym polskim miastem, w którym funkcjonuje bezpłatna komunikacja miejska dla osób płacących podatki w danej gminie. Jej wprowadzenie to realizacja wyborczej obietnicy obecnego prezydenta, Krystiana Kinastowskiego.