Islandia: Szybką koleją ze stolicy do największego lotniska?

Zapowiadane parametry linii mają pozwolić na to, by dystans 47 km między centrum stolicy a portem lotniczym w Keflaviku pokonać w czasie od 15 do 17 minut. Według wstępnych zapowiedzi, pociągi w tej relacji miałyby rozpędzać się do 175 km/h.

Z wcześniejszych planów budowy linii wynika, że pociągi odjeżdżałyby z okolic dzisiejszego dworca autobusowego w Reykjaviku (BSÍ) gdzie w przyszłości miałoby powstać zintegrowane centrum przesiadkowe, a stacja kolejowa byłaby zlokalizowana pod ziemią. Początkowo linia biegłaby tunelem - aż do sąsiedniego miasta Hafnarfjörour, gdzie znalazłby się jedyny przystanek na linii. Od tego miejsca linia miałaby być naziemna i prowadziłaby już bezpośrednio na lotnisko w Keflaviku. W tunelu znalazłoby się łącznie 13 km linii.

Rząd zlecił zagranicznym ekspertom przeanalizowanie dotychczas przygotowanych dokumentów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przetarg na budowę linii miałby ruszyć w przyszłym roku. Pierwsze kroki w kierunku stworzenia połączenia zostały podjęte w 2001 r. Idea powróciła w roku 2008, jednak wówczas od realizacji inwestycji rząd odwiódł kryzys finansowy. Teraz mówi się, że projekt zostałby zrealizowany do 2020 r.

Linia byłaby pierwszą na terenie kraju włączoną w sieć publicznego transportu. Znacznie przyczyniłaby się do poprawy komfortu podróży, ponieważ w tej chwili trasę z Reykjaviku do lotniska w Keflaviku można pokonać tylko jedną drogą. Przy dobrych warunkach zajmuje to około 50 minut.

Szacuje się, że w 2023 r. z linii skorzystałoby do 4 mln pasażerów, a w 2033 r. - do 6,5 mln podróżnych.