Gmina Przedecz otworzyła oferty w przetargu na zakup szkolnego autobusu elektrycznego. Wpłynęła jedna oferta, autorstwa Solarisa. Zamówienie obejmuje także budowę stacji ładowania o mocy 40 kW. Solaris zaproponował ofertę o wartości 2,583 mln złotych, która mieści się budżecie zamawiającego. Tak więc ostateczny wybór producenta wydaje się być formalnością. Zakup pojazdu jest dofinansowany z programu Kangur, realizowanego przez NFOŚiGW.
Zamawiający wymagał dostarczenia jednego pojazdu o długości od 10,9 do 12,5 metra. Autobus szkolny ma być w pełni elektryczny, a także zabierać na pokład minimum 41 osób na miejscach siedzących, a wszystkie z nich mają być umieszczone przodem do kierunku jazdy. Ponadto każdy z foteli ma być wyposażony w pasy bezpieczeństwa. Elektrobus ma także zabierać na pokład minimum 10 osób na miejscach stojących, choć zamawiający wymaga jak największej ilości takich miejsc.
Pojazd ma rozpędzać się maksymalnie do 80 km/h, a także mieć minimalny zasięg na poziomie 220 kilometrów na jednym ładowaniu. Ponadto ma mieć płaską podłogę od wejścia do minimum końca drugich drzwi. Elektrobus ma mieć także dwie pary drzwi, w układzie 1-2-0 lub też 2-2-0. Dodatkowo autobus ma być wyposażony w klimatyzację, system głosowego zapowiadania komunikatów, a także światła led, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne. W ramach zamówienia ma zostać także dostarczona stacja ładowania o mocy 40 kW.
Okres realizacji zamówienia to 7 miesięcy od dnia podpisania umowy. Zamawiający przeznaczył na realizację zamówienia 2,644 mln złotych, a zakup jest dofinansowany z
programu Kangur, realizowanego przez NFOŚiGW. 29 września dokonano otwarcia ofert. Tylko jedna firma zdecydowała się ubiegać o zamówienie, jest to podpoznański Solaris. Złożył on ofertę opiewającą na 2,583 miliona złotych, a więc mieści się ona w przewidzianej przez Gminę kwocie. Wydaje się więc, że podpisanie umowy jest formalnością.