Nie zostanie dotrzymana deklaracja sprzed kilku miesięcy, że już w tym roku na terenie Gdyni pojawią się linie trolejbusowe kursujące na niektórych odcinkach „na bateriach”, bez wykorzystania energii z sieci trakcyjnej. W tym momencie uruchomienie takich linii planowane jest na przyszły rok.
– Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej realizuje projekt wprowadzenia nowych baterii w programie badawczo-rozwojowym. Działania w tym zakresie toczą się swoim rytmem. Programu nie udało się wprowadzić teraz, będzie realizowany w przyszłym roku – mówi w rozmowie z portalem „Transport Publiczny” Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.
Na razie akumulatorów używa się tylko awaryjnieMiasto posiada już w tym momencie trolejbusy dwusystemowe, zasilane nie tylko z sieci, ale także z akumulatorów. Ten ostatni napęd jest wykorzystywany w sytuacjach zamknięć niektórych ulic w centrum, kiedy trzeba wytyczyć objazdy trasami, na których nie ma sieci. Nie można jednak w tym momencie jeszcze zastosować takiego mechanizmu na stałe, gdyż stosowane obecnie baterie zużywają się przy każdym użyciu. Natomiast wspomniany program badawczy zakłada instalację nowego rodzaju baterii, litowo-jonowych, bardziej wytrzymałych od obecnych, których regularne używanie nie będzie wpływać w takim stopniu na ich stopień wyeksploatowania.
Gdzie pojawią się w pierwszej kolejności trolejbusy „na bateriach”? Trasy takie zostały wskazane w przyjętym już planie transportowym dla Gdyni: trolejbusy będą obsługiwać m.in. osiedla Fikakowo i Demptowo. Uruchomienie trolejbusów do tych osiedli będzie najprawdopodobniej wymagało zrealizowania pewnych prac inwestycyjnych (niewykluczone, że zostaną wybudowane fragmenty sieci trakcyjnej, umożliwiające wjazd na skraj tych osiedli „pod drutem”,). Konieczne będzie także m.in. przyznanie przez władze Gdyni dodatkowych środków na wozokilometry dla trolejbusów.
Przypomnieć też należy, że zapowiadane było też uruchomienie linii trolejbusowej na bateriach” w ciągu Skweru Kościuszki i al. Jana Pawła II, czyli
wzdłuż jednego z najpopularniejszych ciągów turystycznych Gdyni, przy którym cumują m.in. „Dar Pomorza” i „Błyskawica”.
Trolejbusy wykonują 26 proc. pracy eksploatacyjnejGdynia jest obecnie jednym z trzech polskich miast, obok Tychów i Lublina, gdzie utrzymywana jest komunikacja trolejbusowa. W ubiegłym roku obchodzone było jej 70-lecie. W 1943 r. niemieckie władze okupacyjne zdecydowały się na otwarcie linii trolejbusowej z centrum miasta do Chyloni, gdyż ze względu na niedobory paliwa, trudno było utrzymywać komunikację autobusową. Obecnie trolejbusy wykonują 26 proc. pracy eksploatacyjnej w sieci ZKM Gdynia.
Mimo planowanego w przyszłym roku uruchomienia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, ZKM
nie ma w planie zmienić siatki połączeń trolejbusowych w mieście. Trolejbusy w dalszym ciągu łączyć będą bezpośrednio centrum Gdyni m.in. z Wielkim Kackiem, gdzie pojadą też pociągi zawierające się w projekcie PKM.