Gdańskie Autobusy i Tramwaje wybrały Pesę jako dostawcę 15 nowych tramwajów z opcją na kolejne 15 wozów. Rezultat nie jest zaskoczeniem, gdyż Pesa była jedynym startującym w drugim, powtórzonym postępowaniu na zakup nowych pojazdów.
Przedmiotem dostaw jest dostawa 15 sztuk nowych tramwajów dwukierunkowych, przegubowych, wieloczłonowych, całkowicie niskopodłogowych o długości 29,0-32,5 m i szerokości 2,3-2,4 m. Prawo opcji przewiduje także dostawę kolejnych 15 nowych tramwajów, ale bez wyposażenia dodatkowego. Więcej o zamówieniu pisaliśmy
tutaj.
Przed kilkoma dniami zamawiający oficjalnie rozstrzygnął postępowanie, wybierając ofertę Pesy, która była
jedynym startującym w tym przetargu. Producent zadeklarował, że jest w stanie dostarczyć tramwaje w zamówieniu podstawowym za kwotę 138,4 mln zł brutto (przy cenie 7,2 mln zł netto za jeden tramwaj), mieszcząc się co do złotówki w kosztorysie zamawiającego.
– Dostarczymy takie same Jazzy, które już w Gdańsku jeżdżą. Pojazdy będą się jedynie różniły drobnymi elementami wyposażenia. Przykładowo, tramwaje te, zgodnie z wymaganiami zamawiającego, będą posiadały defibrylatory – mówi Maciej Grześkowiak, szef PR w Pesie.
Na realizację całego zamówienia przeznaczono 42 miesiące. Producent zadeklarował, że pierwsze pięć tramwajów jest w stanie dostarczyć w ciągu 11 miesięcy od momentu, gdy zostanie poinformowany przez zamawiającego o otrzymaniu dofinansowania unijnego (o cztery miesiące wcześniej, niż zakładał zamawiający). Całe zamówienie natomiast miałoby zostać zrealizowane w ciągu 18 miesięcy. GAiT mogą złożyć oświadczenie o wykorzystaniu opcji nie później niż do 30 kwietnia 2019 r. Końcowy termin realizacji zamówienia opcji minie 31 grudnia 2020 r.
Poprzedni przetarg spółka rozpisała na początku lutego. Pod koniec marca
wpłynęły dwie oferty – od od Pesy i konsorcjum firm Solaris i Stadler. Bydgoski producent był nieznacznie tańszy, ale konsorcjum zaoferowało z kolei lepsze warunki gwarancji, co mogłoby przesądzić o wygranej. Obie oferty jednak przekraczały budżet o ok. 6-7 mln zł brutto, w związku z czym zamawiający zdecydował się
na unieważnienie postępowania. W nowym przetargu
zmieniono kryteria wyboru.