Gdańskie Autobusy i Tramwaje złożą wniosek o dofinansowanie zakupu kilkudziesięciu autobusów zeroemisyjnych. Wśród nich będą albo pojazdy elektryczne, albo zarówno elektryczne, jak i wodorowe. Decyzja w tej sprawie zapadnie do jesieni.
W zeszłym miesiącu opublikowaliśmy na naszych łamach stanowisko gdańskiego samorządu, który
liczy na pomoc rządu w stabilizacji sytuacji komunikacji miejskiej w trudnym okresie pandemii. Miasto poszukuje też środków zewnętrznych na inwestycje taborowe. Jeśli plany się powiodą, w najbliższych latach czekają nas spore zmiany dotyczące parku autobusowego.
Jaka będzie dostępność paliwa wodorowego? – Miejska spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje będzie aplikować o dofinansowanie zakupu autobusów zeroemisyjnych, zarówno z napędem elektrycznym, jak i zasilanych wodorem – mówi Jędrzej Sieliwończyk, inspektor w Referacie Prasowym Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Wniosek ma trafić do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach jesiennego naboru do programu Zielony Transport Publiczny. Choć nie sprecyzowano jeszcze dokładnej skali planowanych zakupów, GAiT zamierzają pozyskać według deklaracji miasta kilkadziesiąt pojazdów.
Nasz rozmówca zastrzega przy tym, że ubieganie się o środki na autobusy wodorowe nie jest jeszcze pewne, a kwestia ich wprowadzenia do ruchu jest obecnie przedmiotem analiz. – Decyzja w tej sprawie jest zależna od perspektywy dostępności paliwa wodorowego – tłumaczy. Zapewnia jednocześnie, że miasto poszukuje wszelkich źródeł zewnętrznych umożliwiających finansowanie inwestycji transportowych, ale program ZTP nie w pełni pokrywa się z aktualnymi celami polityki infrastrukturalnej Gdańska. Na razie w programie nie wziął więc udziału sam samorząd.
Gdańsk szuka przede wszystkim środków na rozwój sieci tramwajowej Magistrat chce bowiem w pierwszej kolejności inwestować w infrastrukturę tramwajową, a ta nie może być objęta dofinansowaniem w ramach instrumentu zarządzanego przez NFOŚiGW. – Gmina nie wyklucza jednak udziału w ogłoszonym konkursie – zastrzega jej przedstawiciel. – Obecnie zbieramy dane dotyczące faktycznych potrzeb w objętej programem infrastrukturze – dodaje.
Gdański samorząd mógłby ubiegać się o środki na budowę punktów ładowania autobusów elektrycznych lub tankowania pojazdów wodorowych. W warunkach konkursu zapisano też możliwość dotowania przedsięwzięć związanych z infrastrukturą trolejbusową. Ewentualny wniosek gminy mógłby więc współgrać z tym, jaki zamierzają przedstawić Gdańskie Autobusy i Tramwaje.