Gdańsk przeszedł do drugiego etapu przetargu na budowę trasy z górnego tarasu do Wrzeszcza, dopuszczając do niego wszystkich 14 zainteresowanych. Teraz czas na złożenie ostatecznych ofert cenowych, co ma mieć miejsce do końca grudnia. Nowa linia będzie liczyła prawie 4 kilometry a jej budowa potrwa 3 lata.
Gdańsk, a właściwie Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska ogłosiła właśnie drugi etap
przetargu na budowę zupełnie nowej trasy tramwajowej łączącej górny taras miasta z dzielnicą Wrzeszcz. Przypomnijmy, że w ramach pierwszego etapu, w którym zbierano wnioski o dopuszczenie do udziału, zgłosiło się aż 14 chętnych: Torpol, Konsorcjum firm z liderem: Roverpol, Gülermak Polska, konsorcjum firm z liderem - Aldesą, PORR, konsorcjum na czele z NDI, Strabag, Budimex oraz szereg konsorcjów z liderami w postaci PUT Intercor, Balzolą, Unibepem, Polimexem Infrastrukturą, ZUE oraz Mirbudem.
Przez dwa miesiące trwała ocena złożonych aplikacji i ostatecznie wczoraj, 24 listopada, DRMG ogłosiła, że do drugiego etapu postępowania przechodzą wszystkie z 14 aplikujących podmiotów. W drugiej części przetargu dokładne oferty cenowe można składać do 30 grudnia bieżącego roku.
W ramach postępowania ma powstać nowa,
dwutorowa trasa tramwajowa o długości 3,75 km a modernizację ma przejść kolejnych 600 metrów obecnego torowiska. Powstanie siedem nowych przystanków tramwajowych a tory w dużej mierze zostaną wykonane w technologii zielonego torowiska. W ramach inwestycji powstanie także 280-metrowy tunel pod ulicą Wileńską.
Nowa trasa włączy się do obecnej sieci na skrzyżowaniu ulic Rakoczego i Jaśkowa Dolina a we Wrzeszczu na skrzyżowaniu alei Grunwaldzkiej z ul. Bohaterów Getta Warszawskiego. W obu miejscach powstaną pełne trójkąty rozjazdowe, umożliwiające jazdę w każdym i z każdego z kierunków.
Z perspektywy władz miasta nowy odcinek jest kluczowy do sprawnego i bezproblemowego funkcjonowania całej sieci, bowiem znacznie skróci czas dojazdu z tzw. górnego tarasu do Wrzeszcza czy Oliwy a więc łącząc “sypialnie” miasta z miejscami pracy czy nauki. Ponadto trasa pozwoli też na nowo przemodelować obecny układ tramwajowy w mieście.
– Obecny układ linii tramwajowych jest linearny: niemal wszystkie trasy z Górnego Tarasu zbiegają się na Hucisku i dalej kierują się na północ. W sytuacji awarii czy remontu wyłączenie tego układu powoduje problem komunikacyjne. Budując trasę GPW, tworzymy alternatywę – domykamy oś łączącą Górny i Dolny Taras, zapewniając mieszkańcom większą elastyczność i niezawodność komunikacji – mówił nam niedawno
wiceprezydent miasta, Piotr Borawski.Nową trasą tramwaje
mają kursować co 5 minut, a do jej obsługi miasto planuje zakup zupełnie nowych, długich tramwajów
o długości od 45 do 47 metrów. Spora część tramwajów jadących trasą GPW miałaby zaczynać oraz kończyć swój bieg pod dworcem we Wrzeszczu (
niezbędna będzie do tego budowa krótkiego odcinka torów do tej stacji), aby uniknąć nabijania zbędnych wozokilometrów - np. jadąc dalej do Strzyży czy Oliwy. Nie jest wykluczone, że na GPW
zobaczymy reaktywowaną po latach linię nr 1.Budowa prawie 4-kilometrowej trasy do Wrzeszcza ma kosztować ponad 800 mln złotych i potrwać około 3 lat. Miasto otrzymało środki unijne na budowę trasy
tramwajowej w wysokości 259 mln złotych, lecz samorząd liczy, że w ciągu trwania unijnej perspektywy uda się zwiększyć zakres dofinansowania do tego zadania.