Dzięki zmianom w Prawie zamówień publicznych zamawiający nie będzie mógł już wykluczać wykonawców na podstawie własnej, niekiedy subiektywnej oceny. Możliwość taką dawał artykuł 24 ust 1 pkt 1 i 1a ustawy Pzp. – To krok w lepszym kierunku, co nie dziwi, bo obecnie obowiązujący przepis jest oczywiście sprzeczny z prawem unijnym – komentuje Wojciech Hartung, Counsel w praktyce Infrastruktury i Energetyki w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.
Zgodnie z
nowelizacją jedynie zawinione i dodatkowo poważne naruszenie obowiązków zawodowych przez wykonawcę będzie podstawą jego wykluczenia z przyszłych postępowań. Bez znaczenia będzie, czy takie naruszenie miało miejsce w stosunku do zamawiającego prowadzącego dane postępowania, czy też do innych zamawiających.
– Oczywiście obowiązek wykazania naruszenia będzie spoczywał na zamawiającym, wyrok sądu nie będzie jednak jedynym środkiem dowodowym. Wykluczenie wykonawcy w takich przypadkach ma być obowiązkowe, choć tylko jeśli zamawiający przewidzi to w dokumentacji postępowania. Dodatkowo – co należy ocenić pozytywnie - wykonawca będzie mógł się w określonych przypadkach bronić przed wykluczeniem – tłumaczy Counsel.
– Warto byłoby również sprecyzować, czy wykluczenia będą skuteczne w przypadku wykonawców dopuszczających się takich poważnych naruszeń zawodowych w stosunku do zamawiających z innych krajów, w tym spoza Unii Europejskiej – zauważa ekspert.
Więcej o zmianach w PZP na portalu
RynekInfrastruktury.pl
Zapisz się do newslettera:
