Holenderska firma Ebusco zapowiada już niedługo pokazanie nowego, bardzo lekkiego autobusu Ebusco 3.0. Prototyp ma być gotowy z końcem października, w przyszłym roku ma być testowany w Niemczech, a w połowie 2020 r. będzie gotowy do sprzedaży.
Holenderska firma, która konstruuje autobusy korzystając z chińskich baterii, przedstawiła na razie wizualizacje nowego modelu autobusu. Ebusco 3.0, ma mieścić 90 pasażerów w wersji 12–metrowej. Producent chwali się, że wszystkie baterie mieszczą się pod podłogą, co zapewnia stabilność.
Ebusco już we wcześniejszych wersjach swoich autobusów stawiało na zasięg, co jednocześnie wiąże się z dużą ilością baterii. Tym razem zapowiada zasięg do 500 km, choć nie wskazuje pojemności magazynów energii (w Ebusco 2.2 baterie o pojemności 423 kWh mają dawać zasięg 450 km). Co ciekawe pojazd jest przystosowany wyłącznie do ładowania plug–in, nie przewidziano wersji z pantografem.
Biorąc pod uwagę to co powyżej, robią wrażenie zapowiedzi jeśli chodzi o wagę. Ebusco 3.0 ma być bowiem o 1/3 lżejszy, od swojego poprzednika i ważyć nieco ponad 8,5 tony w najbardziej okrojonej wersji. Zasługą mają być kompozytowe materiały poszycia, które jednocześnie mają pozwolić na rozciągnięcie cyklu życia autobusu na 15 lat.
Według producenta Ebusco 3.0 ma być gotowe do produkcji w połowie 2020 r. Ma powstawać w fabryce w holenderskim Deurne.
Największym jak dotąd zamówieniem Ebusco jest dostawa 160 autobusów elektrycznych dla rodzimego przewoźnika QBuzz dla okolic Groningen–Drenthe.