Do grudnia firma Via Vistula ma przedstawić koncepcję rozwoju warszawskiego systemu Veturilo po 2016 r. To na podstawie tej analizy zostanie przygotowany przetarg na nowego operatora. Z przeglądu zadań jakie postawiono przed wykonawcą analizy można wnioskować jak władze stolicy widzą rozwój roweru miejskiego w przyszłości.
Najważniejsze dla sympatyków Veturilo jest chyba to, że Warszawa nie ma zamiaru ograniczać wielkości systemu. Przed autorami analizy postawiono zadanie przygotowania trzech wariantów rozwoju obszarowego całego systemu. Pierwszy zakłada utrzymanie Veturilo w obecnej wielkości, ewentualnie z pewnymi zmianami jeśli chodzi o rozmieszczenie stacji. Drugi to powiększenie obszaru, liczby stacji i rowerów, natomiast wariant trzeci to objęcie systemem Veturilo całego miasta. Autorzy mają też opisać jak będzie funkcjonował system przy pozostawieniu dotychczasowych funkcjonalności, a jak, gdy wzbogaci się go o kolejne funkcje.
Co mówią liczby, co mówią ludzie
Podstawy do wskazania scenariuszy rozwoju Veturilo mają być przede wszystkim dwie – analiza dotychczasowego funkcjonowania systemu, a także konsultacje z mieszkańcami. Po pierwsze, na podstawie danych przekazanych przez ZTM, Via Vistula opracuje szczegółową ocene działania systemu. Opisze m.in. dostępność stacji dla mieszkańców, przeanalizuje ilość i czas trwania wypożyczeni, opisze najpopularniejsze stacje i połączenia między nimi.
Po drugie ZTM, od połowy września do połowy października, planuje zorganizowanie dziewięciu spotkań z mieszkańcami, głównie w dzielnicach, podczas których będą mogli przekazać swoje uwagi na temat taryfy, lokalizacji stacji kwestii technicznych dotyczących rowerów i stacji a także organizacji procesu wypożyczania rowerów. Przedstawiciele Via Vistula mają być obecni na każdym spotkaniu, gdzie będą odpowiadać na pytania mieszkańców. Dodatkowo mają przygotować interaktywną mapę dostępną w internecie, na której będzie można proponować nowe lokalizacje, a także przeprowadzi ankietę wśród użytkowników i badania fokusowe.
Na podstawie tych informacji ma powstać podstawa do sporządzenia dokumentacji przetargowej dla operatora Veturilo od 2017 r. W tym chodzi o dokładne informacje techniczne dotyczące rowerów (hamulce, przerzutki, sposób przekazania napędu, waga, rozmiar, koła i opony, koszyk, dopuszczalny wzrost i waga użytkownika), stacji i systemu informatycznego. Jeśli chodzi o same terminale to ZTM chciałby, aby wykonawca opracował kosztorys wprowadzenia takich możliwości jak: lokalizacja rowerów przez GPS, obsługa terminali za pomocą kolorowych ekranów dotykowych, różne rodzaje obsługi płatności w terminalach, obsługa wypożyczenia przez wbudowane w rower urządzenie lub przez stojak oraz obsługa wypożyczenia przez aplikację na telefony.
Tandem, a może fotelik?
Via Vistula ma też odpowiedzieć na pytania o zasadność rozszerzenia Veturilo o pojazdy z którymi Warszawa ostatnio eksperymentuje czyli tandemy i rowery dla dzieci, ale też rowery towarowe (miasto uruchomiło kilka wypożyczalni, choć nie w ramach Veturilo) czy rowery z fotelikami dziecięcymi.
Analiza na podstawie danych ZTM ma być sporządzona do 15 października. Kosztorys i koncepcja systemu zostanie przedstawiona do 5 grudnia. Następnie w ciągu tygodnia zamawiający prześle swoje uwagi i do 20 grudnia całość ma być gotowa.
Zapraszamy na IV Kongres Transportu Publicznego, który odbędzie się w Warszawie w dniach 19-20 października 2015 roku. Wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi mobilność Polaków, technologie służące mobilności oraz kwestie planowania i realizacji celów rozwoju miast.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.