Chińska spółka państwowa CRRC rozpoczęła produkcję i oferowanie kolejnych trzyczęściowych autobusów elektrycznych, przypominających tramwaje, które mogą pomieścić ponad 300 pasażerów.
Ponad 30-metrowe pojazdy, które są produkowane i wdrażane do eksploatacji w Zhuzhou w prowincji Hunan, mogą w najbliższych miesiącach pojawić się również w Harbinie i na indonezyjskiej wyspie Bali, gdzie powstaje już odpowiednia infrastruktura.
Inwestycja w przedłużone autobusy elektryczne, poruszające są po wyznaczonych na jezdni przerywanych pasach, jest znacznie tańsza od budowy nowych linii tramwajowych czy metra. Dlatego coraz więcej ośrodków z Azji z uwagą śledzi pilotażowy projekt nad rzeką Xiang Jiang.
System Autonomous Rail Rapid Transit (ART), wzorowany na Bus Rapid Transit (BRT), był korzystną alternatywą dla rozrastających się miast, szukających optymalnych i ekologicznych rozwiązań w zakresie transportu publicznego. Wiele z takich ośrodków musiało porzucić przez pandemię koronawirusa SARS-CoV-2 ambitne plany związane z rozbudową sieci metra, szybkich kolei czy tramwajów.
Pojazdy ART produkowane są w fabryce CRRC w Zhuzhou. Spółka zależna państwowego giganta - Nanjing Puzhen ujawniła niedawno własny projekt elektrycznego autobusu z charakterystycznymi podwójnymi dużymi kołami. Krótszy o 114 cm niskopodłogowy i trzymodułowy pojazd z ośmioma osiami oraz podwójnym przegubem jest przystosowany do dwukierunkowej jazdy i może poruszać się z prędkością 70 km/h. Ładowanie odbywa się za pomocą pantografów umieszczonych na dachu autobusu, który jest przystosowany do optycznego systemu naprowadzania. Na pokład takich pojazdów będzie mogło wejść 302 podróżnych.