Partnerzy serwisu:
Przestrzeń

Co z tym smogiem? Kraków przypomina Pekin, nie Paryż

Dalej Wstecz
Data publikacji:
07-11-2015
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

PRZESTRZEŃ
Co z tym smogiem? Kraków przypomina Pekin, nie Paryż
fot. Galaxyharrylion, lic. CC bY-SA 3.0Smog w Szanghaju
Od tygodnia przez media przewija się temat smogu w Krakowie i w mniejszym stopniu innych miastach Polski. Widzowie i czytelnicy są straszeni mapą Europy z ziejącą czerwienią (wskazującą na wysokie zanieczyszczenie powietrza) plamą w miejscu naszego kraju. Można się pocieszać, że niektórzy mają gorzej.

W czwartek prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zaapelował do mieszkańców, by samochody zostawili w domu, a po mieście poruszali się komunikacją miejską. Poziom smogu wielokrotnie przekracza w stolicy Małopolski dopuszczalne normy. Kłopot mają z nim też inne Polskie miasta, ale to Krakowski Alarm Smogowy wzywa do noszenia masek i wprowadzenia bezpłatnej komunikacji miejskiej.

Warto jednak pamiętać, że choć samochody to istotny współtwórca smogu, to niekoniecznie ich rola jest największa i nie zawsze taka sama. Na smog składają się cząstki stałe (tzw. PM 2,5, PM 5, czy PM 10 – liczba oznacza ich wielkość) i związki chemiczne takie jak tlenki siarki, azotu, czy węgla. Znajdują się one w spalinach samochodowych, ale powstają też w czasie spalania węgla – czy to przemysłowego, czy na potrzeby domowe.

Kraków nieprzypadkiem jest polską stolicą smogu. Poza dużym udziałem samochodów (521 na 1000 mieszkańców), w czym Kraków nie odbiega od polskiej średniej, jest to miasto, w pobliżu którego mieści się wiele dużych zakładów przemysłowych, a jak wiadomo polska energetyka jest oparta na energii węglowej. Tym co Kraków wyróżnia najbardziej jest jednak duży udział mieszkań które nie są podłączone do sieci CO, a ciepło pozyskują z pieców.

W efekcie w Krakowie co roku są dwa „smogowe” szczyty. Letni, który jest związany z bezwietrzną ciepłą pogodą i dużym ruchem samochodowym, oraz zimowy, który jest związany głównie ze wspomnianym opalaniem węglem. Ten zimowy właśnie się zaczyna. W sumie za krakowski smog mniej więcej w połowie odpowiadają piece, a w nieco ponad jednej trzeciej – samochody.

Paryż wstrzymuje samochody

Ze smogiem kłopot mają nie tylko polskie miasta. Podobnie jest w europejskich metropoliach, przy czym tam samochody są dużo istotniejszą przyczyną kłopotów, więc i sposoby walki bardziej radykalne. Zarówno Londyn, utrzymując strefę płatnego wjazdu (Congestion Charge Zone), jak i Madryt, rozszerzając strefę bez ruchu samochodowego w centrum miasta, jako jeden z powodów wskazują kwestie związane z ochroną środowiska.

Najgłośniejsze są jednak działania Paryża, bo też stolica Francji w marcu zeszłego roku roku przeżyła tydzień podczas którego chmura smogu zasnuła wieżę Eiffela. Władze miasta przez dwa dni zakazywały poruszania się po mieście połowie samochodów (jednego dnia można było jeździć tylko tymi z parzystymi numerami rejestracyjnymi, drugiego z nieparzystymi) i zniosła w tym czasie opłaty za korzystanie z komunikacji miejskiej. Kierowcy nie przyjęli tego ze zrozumieniem, ale – co pokazały pomiary – na paryskie powietrze ten manewr wpłynął korzystnie.

We wrześniu tego roku po raz pierwszy na cały dzień w ogóle zamknięto dla samochodów centrum miasta, a w dużej części dookoła ścisłego centrum ruch samochodowy ograniczono. Po raz pierwszy można było zobaczyć paryżan grających w piłkę na środku Pól Elizejskich. Oceny tej inicjatywy były różne, ale wielu mieszkańcom miasta się spodobała i zwracali uwagę na dostrzegalną gołym okiem poprawę jakości powietrza. Mer Paryża, pani Anne Hidalgo zapowiedziała, że „dzień bez samochodu” będzie powtarzany.

Warto zwrócić uwagę, ze zeszłoroczny kryzys smogowy w stolicy Francji ogłoszono, gdy zmierzono 180 mg pyłu PM10 w metrze sześciennym powietrza. Bezpieczna norma to ok. 80 mg/m3. Tymczasem, jak w rozmowie z serwisem rmf24.pl Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego, w Polsce alarm smogowy ogłasza się przy przekroczeniu 300 mg/m3 przez poziom pyłu. W Krakowie alarm został ogłoszony w środę.

W Chinach gorzej

Trudno jednak problemy paryskie porównywać do tych w Chinach. Nawet Kraków, przy niektórych chińskich miastach wypada jak ostoja ekologii. Chińczycy płacą w ten sposób cenę za szybki rozwój gospodarczy. Poziom motoryzacji w miastach przegania ten z miast europejskich. Z kolei jeśli chodzi o opalanie węglem, jest ono na dużo wyższym poziomie, niż w Krakowie.


źródło: aqicn.org

W Chinach problemy ze smogiem nie dotyczą kwestii zdrowotnych, które – choć poważne – są odległe w czasie, przez co pewnie mniej działają na wyobraźnię. Tam to problem „tu i teraz”. Pod koniec 2013 r. w Harbinie smog przez tydzień ograniczał widoczność do 10 metrów, przez co 8–milionowe miasto zostało sparaliżowane.

W Pekinie z roku na rok ogranicza się urzędowo liczbę rejestrowanych samochodów (wyznaczono limit tablic rejestracyjnych, co ,swoją drogą niesamowicie rozkręciło czarny rynek tablic). Nie pomaga to zbyt mocno jeśli w mieście jest dziś zarejestrowanych 6 mln pojazdów. Do 2020 r. władze chcą całkowicie zakazać korzystania z węgla w kilku częściach miasta. To tez może nie pomóc skoro pekińskie fabryki wytwarzają 25 proc. ilości pyłu PM2,5 produkowanego przez cały chiński przemysł.

Gospodarka traci bo Chiny tracą wizerunkowo. W czasie igrzysk olimpijskich przed siedmioma laty, jednym z głównych tematów były nie tylko wyczyny sportowe, ale pekiński smog (zastanawiano się czy można bezpiecznie zorganizować w stolicy Chin biegi maratońskie). Chińskim firmom trudniej – co wykazały badania – zaangażować zagranicznych specjalistów z powodu komfortu życia w miastach.

Można więc pocieszać się, ze inni mają gorzej. Tylko, że jeśli polscy urzędnicy będą się w ten sposób wyłącznie pocieszać, a nie zaczną próbować rozwiązywać problemu, np. drogą paryską, może się niedługo okazać, że miasta chińskie to dla polskich nie punkt odniesienia, ale nieodległa przyszłość.

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Nowy lider na smogowej mapie Polski

Przestrzeń

Nowy lider na smogowej mapie Polski

inf. pras. 05 listopada 2022

Czy polskie miasta odważą się na deklaracje klimatycznej neutralności? Szansa na środki

Prawo & Finanse

Raport PAS: jak Polska walczy ze smogiem

Prawo & Finanse

Zobacz również:

Nowy lider na smogowej mapie Polski

Przestrzeń

Nowy lider na smogowej mapie Polski

inf. pras. 05 listopada 2022

Czy polskie miasta odważą się na deklaracje klimatycznej neutralności? Szansa na środki

Prawo & Finanse

Raport PAS: jak Polska walczy ze smogiem

Prawo & Finanse

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5