City-Nav z nagrodą KTP 2014 za „Jak Dojadę”

W 2008 r. prosto wyglądająca aplikacja internetowa zadebiutowała w Poznaniu. Pozwalała na zaplanowanie podróży po mieście. Już rok później zdobywała nagrody dla najlepszych start–upów. Dziś „Jak Dojadę” zna prawie każdy mieszkaniec 18 miast i aglomeracji, w których funkcjonuje. Stronę co miesiąc odwiedza ponad 5 mln użytkowników. Większość organizatorów przewozów uruchamia, lub próbuje uruchomić własne wyszukiwarki połączeń, co jest o tyle trudne, że pasażerowie przyzwyczaili się do usługi firmy CityNav.

Jeśli siedząc przed komputerem wiecie, że za godzinę musicie być w innej części miasta, nie musicie przeklikiwać się przez strony z rozkładami jazdy, zastanawiać się gdzie się przesiąść, itp. „Jak Dojadę” pozwala na wpisanie lub zaznaczenie na mapie dokładnego adresu punktu A oraz punktu B, a aplikacja od razu pokazuje kilka wersji przejazdu między nimi, wskaże za ile minut na przystanek podjedzie nasz autobus, ile czasu będzie trwała cała podróż, a nawet ile trzeba będzie wydać na bilety.

Jest to tak intuicyjne, a informacje podawane są w tak przystępny sposób, że dla wielu osób korzystanie z ze strony jakdojade.pl jest czymś naturalnym. Zrobicie literówkę w nazwie ulicy? Nie ma problemu, system szybko rozwija listę lokalizacji pasujących do tego co wpisujecie. Zależy wam na tym, żeby nie chodzić, a dojechać „pod drzwi”? Można zaznaczyć odpowiednią opcję. Szukacie połączenia nie na za chwilę, ale np. na środek nocy? Zaznaczacie konkretną godzinę. Wiele osób z „Jak Dojadę” korzysta w mieście. Aplikacja na smartfony już na początku tego roku został pobrana milion razy.

„Jak Dojadę” pokazuje różne środki transportu. W przypadku wersji warszawskiej, gdzie jest ich dużo, sporządzi plan podróży z uwzględnieniem autobusów, tramwajów, metra, SKM–ki i pociągów Kolei Mazowieckich. Integracja rożnych rodzajów transportu jest jednym z głównych elementów, które doceniła kapituła przyznająca nagrody przy okazji Kongresu Transportu Publicznego 2014.

Ale tym co prawdopodobnie najbardziej ujęło użytkowników, jest niezawodność. Strona „Jak Dojadę” się nie wiesza, nie „myśli” długimi minutami i nie pomija opcji, które mogłyby być najwygodniejsze dla pasażera (przynajmniej autorowi tego tekstu nigdy się to nie zdarzyło). Jest godna zaufania. Jeśli wskaże, że pasujący autobus podjedzie na przystanek za siedem minut, to po siedmiu minutach on tam jest. Tak naprawdę jest czymś więcej niż planerem podróży. W nieznanym mieście pozwala się nie zgubić i w łatwy sposób zorientować się jak dojechać do konkretnego punktu. To, na dobrą sprawę, przewodnik w komputerze, lub w kieszeni.

---

W skład kapituły dokonującej wyboru wyróżnionych wchodzą Leszek Ruta, szef Stowarzyszenia Transport Publiczny, Bogusław Kowalski, przewodniczący rady programowej Stowarzyszenia Transport Publiczny, Paweł Wrabec, szef wydawnictw internetowych TOR-Wydawnictwo oraz Witold Urbanowicz, redaktor prowadzący portal Transport-Publiczny.pl. Wyróżnienia zostaną wręczone podczas uroczystego bankietu, towarzyszącego organizowanemu w Bydgoszczy Kongresowi Transportu Publicznego (30 października 2014 r., Opera Nova, Bydgoszcz).

Pisaliśmy także o innych nagrodzonych. Zapraszamy do lektury.
Polski Bus: Firma w ciągu trzech lat zmieniła sposób podróżowania między miastami w Polsce. Doceniliśmy ją za innowacyjność i odwagę we wprowadzaniu nowych rozwiązań. A to wszystko przy zachowaniu umiarkowanych cen, a także zastosowaniu standardów, które pasażerowie do tej pory znali tylko z usług lotniczych.

Solaris: Firma została doceniona za ugruntowaną pozycję wiodącego producenta autobusów i trolejbusów w Polsce i jednego z głównych w Europie, a także wprowadzanie i promowanie innowacji oraz nowych rozwiązań (np. autobusy elektryczne).

Tychy: Miasto zostało nagrodzone m.in. za integrację różnych środków transportu, aktywne wykorzystanie kolei w komunikacji miejskiej oraz inwestycje w ekologiczne środki transportu.

Legionowo: Podwarszawskie miasto zostało uhonorowane za wciąż rzadkie w naszym kraju stawianie na transport publiczny jako podstawowy środek komunikacji w miejscu, w którym mieszkańcy codziennie jeżdżą do pracy w położonej niedaleko metropolii.