Chorzów: Remontu torów na 3 Maja na razie nie będzie. Pyrrusowe zwycięstwo Balzoli

Przedmiotem wspólnego przetargu Tramwajów Śląskich i miasta Chorzowa były przebudowa torowiska w ulicy 3 Maja oraz samego układu drogowego wraz z ulicami poprzecznymi. W sumie – w zakresie infrastruktury tramwajowej – przewidziano budowę ok. 4570 metrów toru pojedynczego na odcinku od skrzyżowania z Katowicką w Chorzowie do skrzyżowania z Bytomską w Świętochłowicach. Po przebudowie torowisko miało być w całości dwutorowe.

O zamówienie ubiegało się pięć podmiotów, które oferowały wykonanie prac za 67,9-94,0 mln zł brutto przy budżecie zamawiającego wynoszącym 54,3 mln zł brutto. W połowie lipca 2018 r., po odrzuceniu trzech ofert, zamawiający wybrał ofertę firmy Tor-Krak za kwotę 76,6 mln zł brutto. Od decyzji tej odwołała się Balzola, która zajęła drugie miejsce. Firma nie zgadzała się z oceną ofert i domagała się przyznania większej liczby punktów w kryterium doświadczenia osób wyznaczonych do realizacji zamówienia.

W kolejnych dwóch rozstrzygnięciach Tramwaje Śląskie podtrzymały rozstrzygnięcie, dodatkowo – za trzecim razem – wykluczając hiszpańskiego wykonawcę. Zamawiający wskazywał, że Balzola podała nieprawdziwe informacje w zakresie doświadczenia osoby wskazanej na kierownika robót. Firma jednak nie odpuściła i odwołała się po raz kolejny. Tym razem skutecznie.

Balzola może mówić jednak o połowicznym sukcesie. W tym miesiącu Tramwaje Śląskie w czwartym rozstrzygnięciu wybrały ofertę Balzoli, opiewającą na kwotę 94,0 mln zł, czyli znacznie powyżej budżetu. Jednocześnie spółka poinformowała, że po analizie złożonych ofert i przeliczeniu kosztorysów inwestorskich nie uzyskała zgód korporacyjnych na zwiększenie kwoty przeznaczonej na realizację zamówienia.