W poniedziałek 13 lutego zarząd transportu w Budapeszcie (BKK) wycofał z ruchu wszystkie 36 Solarisów Trollino dostarczonych w 2015 roku. Przyczyną jest samoczynne otwieranie się drzwi w pojeździe. – Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem, więc podjęliśmy decyzję o profilaktycznym sprawdzeniu wszystkich pojazdów – mówi Mateusz Figaszewski, rzecznik firmy Solaris.
Zarząd transportu Miejskiego w Budapeszcie wycofał z ruchu w poniedziałek 13 lutego wszystkie 36 trolejbusów Trollino, które Solaris dostarczył w 2015 roku. Przyczyną są problemy z drzwiami. Jak informuje BKK, kilkukrotnie odnotowano przypadki samoczynnego otwarcia się drzwi.
Informację o problemie potwierdza producent. – W kilku pojazdach, dostarczonych przez nas i Skodę, wystąpiła usterka drzwi holenderskiej firmy Ventura. Otworzyły się bez udziału kierowcy na postoju – informuje Mateusz Figaszewski, rzecznik firmy Solaris.
Na razie Solarisy nie jeżdżą. W zamian na ulice wyjechały autobusy. – Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem, więc wspólnie z przewoźnikiem i operatorem podjęliśmy decyzję o sprawdzeniu pojazdów – żeby wykluczyć możliwość samoczynnego otwierania się drzwi. Przeglądy wykonywane są w ramach gwarancji. Powrót pojazdów do ruchu to kwestia kilku dni – mówi Figaszewski.
Producent przyznaje, że drzwi tego producenta są stosowane także w innych miastach. Solaris zapewnia jednak, że nie ma powodów do obaw – poza Budapesztem nie odnotowano problemu samoczynnie otwierających się drzwi.
Solaris dostarczył do Budapesztu w 2015 roku 20 trolejbusów o długości 12 metrów, a także 16 przegubowych trolejbusów. Wcześniej w 2005 r. polski producent dostarczył też 16 pojazdów o długości 12 metrów.
AKTUALIZACJA z 15 lutego 2017 r.Sytuacja została już w większej mierze opanowana. Po profilaktycznym sprawdzeniu 33 trolejbusy
wróciły do ruchu.