Partnerzy serwisu:
Przestrzeń

Łącznik z nowym rekordem. Metro planuje „intensyfikację akcji informacyjnej”

Dalej Wstecz
Data publikacji:
27-04-2023
Ostatnia modyfikacja:
27-04-2023
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

PRZESTRZEŃ
Łącznik z nowym rekordem. Metro planuje „intensyfikację akcji informacyjnej”
fot. WU
Nierozwiązanym problemem pozostaje tłok w ciasnym łączniku między peronami dwóch linii metra na stacji Świętokrzyska. Komunikaty i naklejki zachęcające pasażerów do chodzenia górą – przez antresolę – zdają się nie przynosić pożądanego skutku. Ostatnio doszło do szczególnie groźnej sytuacji, kiedy w łączniku wystąpił zator. Jeśli sytuacja będzie się pogarszać, rozważane jest wprowadzenie ruchu jednokierunkowego.

Problem ciasnego łącznika przesiadkowego na stacji Świętokrzyska pojawił się na długo przed wydłużeniem II linii metra. W odpowiedzi na te problemy w połowie listopada 2022 r. wprowadzono zmiany: w pociągach I linii nadawane są nowe komunikaty, na posadzkach i kolumnach Świętokrzyskiej naklejono też strzałki, które mają kierować przesiadających się podróżnych na poziom antresoli i przez bramki biletowe. Dodatkowo przy wejściu na stację II linii otwarto część bramek.

Akcja informacyjna zostanie „zintensyfikowana”

Obecnie, jak wynika z danych ZTM, z łącznika w obie strony korzysta w dzień powszedni do 60 tys. pasażerów. Urzędnicy wyliczają, że po otwarciu nowych stacji II linii metra liczba osób korzystających z łącznika wzrosła, natomiast od pewnego czasu (luty-kwiecień 2023 r.) ogólnie liczba przesiadających się między liniami „ustabilizowała się i od pewnego czasu ma tendencję spadkową”. To jednak w żadnym stopniu nie rozwiązuje problemu tłoku w samym łączniku.



Zdaje się, że pokładanych nadziei nie spełniły naklejki i dodatkowe komunikaty w pociągach. – Na podstawie liczby osób w dodatkowym przejściu między stacjami przed i po zmianie oznakowania można stwierdzić, że zmiany te w niewielkim stopniu wpłynęły zmniejszenie liczby pasażerów poruszających się łącznikiem na stacji Świętokrzyska. Trudno tu więc określić, czy jest to efekt wprowadzenia oznakowania i otwarcia bramek. Nadal prowadzimy obserwacje – mówi Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM-u. W podobnym tonie wypowiada się Metro Warszawskie. – W celu przekonania pasażerów do wyboru innej drogi przejścia pomiędzy stacjami planujemy intensyfikację akcji informacyjnej. W przypadku, gdy te działania nie przyniosą zmian w ruchu pasażerskim wprowadzone zostaną inne rozwiązania techniczne, które są możliwe do realizacji – wskazuje Anna Bartoń, rzeczniczka prasowa Metra Warszawskiego.

Było już groźnie

Jednocześnie ostatnio – 5 kwietnia – został pobity kolejny rekord liczby pasażerów. Z łącznika skorzystało 65,7 tys. osób. Ten niewielki wzrost wystarczył jednak, by w łączniku doszło do potencjalnie groźnej i niebezpiecznej sytuacji. Opisywała to ostatnio Gazeta Stołeczna. „W godzinach popołudniowych na poziomie pomiędzy peronami uformowała się zbita, nieporuszająca się masa ludzi. Proszę sobie wyobrazić: przed wami ściana ludzi, za wami schodami zjeżdżają kolejni, ze schodów nie ma jak zejść, a tłum napiera coraz mocniej” – cytował czytelnika dziennik. – Opisana sytuacja miała charakter incydentalny i wynikała ze zmian w komunikacji naziemnej w trakcie wizyty Prezydenta Ukrainy – mówi Anna Bartoń.

Spółka zapewnia, że ma scenariusze postępowania w razie wystąpienia niebezpiecznych sytuacji. – Nadzór nad bezpieczeństwem pasażerów na stacjach sprawują m.in. funkcjonariusze służb, dyżurni oraz wartownicy Straży Metra Warszawskiego. W przypadku wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych oraz potencjalnie niebezpiecznych mogą oni podejmować działania zgodne z procedurami, także te związane z zamknięciem stacji dla ruchu pasażerskiego – mówi Anna Bartoń. Rzeczniczka nie odpowiedziała jednak dlaczego 5 kwietnia nie zostały podjęte żadne działania i nikt z pracowników metra nie próbował kierować ruchem.

Docelowo jeden kierunek?

Jeśli sytuacja będzie się pogarszać możliwe są bardziej drastyczne rozwiązania. – Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego, z M2 do M1, jest rozważaną opcją zmiany sytuacji w tym miejscu – mówi Kunert.

Pojawia się też pytanie o możliwe ingerencje konstrukcyjne, choć na tym etapie – gdy obie stacje są już zbudowane – pole manewru jest niewielkie. – Wzajemne położenie stacji oraz tuneli szlakowych obydwu linii metra praktycznie uniemożliwia inną konstrukcję dodatkowego przejścia. Analizowane były prace budowlane w obecnym łączniku w przypadku, gdyby wprowadzenie jednokierunkowego przejścia nie przyniosło oczekiwanego rezultatu. Polegałyby one na likwidacji windy i usytuowaniu w jej miejscu biegu schodów oraz poszerzeniu wejścia z peronu M2 (możliwe poszerzenie o ok. 50 cm). Natomiast te prace wymagałyby wstrzymania ruch na obydwu liniach metra, poza tym efektem takiej przebudowy byłoby uniemożliwienie korzystania z takiego przejścia osobom o ograniczonej mobilności – mówi Tomasz Kunert.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5