Turecka Temsa przejęta w połowie przez czeską PPF

fot. Temsa
Czeska grupa PPF, w składzie której są zakłady Škoda Transportation w Pilznie, weszła na 25. rynek, finalizując zakup połowy udziałów tureckiego producenta autobusów Temsa - poinformowano w oficjalnym komunikacie.
Transakcja została już zatwierdzona przez stosowne organy regulacyjne. Drugą połowę akcji firmy Temsa przejął turecki Sabanci Holding.
Škoda jest największym europejskim producentem trolejbusów i nabycie tureckiego producenta autobusów jest szansą na rozwój w tym kierunku. Priorytetem pozostają pojazdy przyjazne środowisku i nowoczesne.
Grupa PPF ogłosiła swoje plany związane z Turcją jeszcze w lutym, kiedy podpisano list intencyjny. Zakończenie procesu było wówczas uwarunkowane pomyślnym wdrożeniem wnikliwej kontroli kondycji firmy. Transakcja została potwierdzona w maju, ale nadal była uzależniona od uzyskania zgód odpowiedzialnych regulatorów i uzgodnienia z bankami przyszłego finansowania.
Założona w 1968 roku Temsa produkuje swoje autobusy w Adanie, gdzie zatrudnionych jest 3000 osób. Każdego roku zakład opuszcza 10 tys. pojazdów i lekkich ciężarówek. Autobusy tureckiej firmy sprzedawane są niemal do 70 krajów, w tym do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji oraz Niemczech.
Temsa miała spore problemy jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2. Firma wdrożyła plan restrukturyzacji, zakładający grupowe zwolnienia i wstrzymanie produkcji, już w ubiegłym roku, kiedy jej dług oszacowano na 1,1 mld lirów, czyli 113 829 305 euro.
Škoda jest największym europejskim producentem trolejbusów i nabycie tureckiego producenta autobusów jest szansą na rozwój w tym kierunku. Priorytetem pozostają pojazdy przyjazne środowisku i nowoczesne.
Grupa PPF ogłosiła swoje plany związane z Turcją jeszcze w lutym, kiedy podpisano list intencyjny. Zakończenie procesu było wówczas uwarunkowane pomyślnym wdrożeniem wnikliwej kontroli kondycji firmy. Transakcja została potwierdzona w maju, ale nadal była uzależniona od uzyskania zgód odpowiedzialnych regulatorów i uzgodnienia z bankami przyszłego finansowania.
Założona w 1968 roku Temsa produkuje swoje autobusy w Adanie, gdzie zatrudnionych jest 3000 osób. Każdego roku zakład opuszcza 10 tys. pojazdów i lekkich ciężarówek. Autobusy tureckiej firmy sprzedawane są niemal do 70 krajów, w tym do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji oraz Niemczech.
Temsa miała spore problemy jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2. Firma wdrożyła plan restrukturyzacji, zakładający grupowe zwolnienia i wstrzymanie produkcji, już w ubiegłym roku, kiedy jej dług oszacowano na 1,1 mld lirów, czyli 113 829 305 euro.
Komentarze:
Rynek autobusowy

Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |