Tallinn. Autobusy bez kierowcy i (na razie) bez wypadku






Od końca lipca w centrum Tallinna jeżdżą dwa autonomiczne busiki od Easy Mile, które nie wymagają kierowcy. Na razie pojazdy kursują bez problemów, choć zdarzają im się drobne błędy w ocenie tego co się dookoła dzieje.
Autobusiki EZ10 zastąpiły na czas wakacji tramwaje, które zwykle kursują po przebudowywanej właśnie trasie. Dla stolicy Estonii to okazja do promocji podczas trwającej właśnie prezydencji tego kraju w UE, ale też do przetestowania nowatorskiego rozwiązania. Pojazdy teoretycznie mogą jeździć bez kierowcy, ale estońskie prawo wymaga, by w środku była osoba, która w każdej chwili może przejąć nad nimi kontrolę.
Jak informują tamtejsze media w pierwszych dniach nie doszło do poważniejszych incydentów. Według świadków raz EZ10 nie ustąpił miejsca przejeżdżającemu na sygnale radiowozowi. Innym razem nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, gdy ci mieli zielone światło. Ale ponieważ busiki poruszają się z prędkością ok. 10 km/h i wszelki kontakt z czymkolwiek oznacza natychmiastowe zatrzymanie (zresztą raczej do niego nie dochodzi, bo czujniki wychwytują przeszkodę, zanim pojazd do niej dojedzie), nikomu nic się nie stało.
Na razie busiki są dużą atrakcją, a osoba, która jest obecna na pokładzie w czasie każdego kursu zajmuje się głównie tłumaczeniem, jak pojazd działa. Zgodnie z planem EZ10 będą jeździły po Tallinnie do końca sierpnia.
Testy nie mają charakteru jednorazowego. Plany sprawdzenia w ruchu miejskim autonomicznych autobusów przedstawiło już kilka miast z basenu Morza Bałtyckiego, które, w ramach wspólnego projektu, podzielą się wnioskami. Jednym z nich będzie Gdańsk. Według zapowiedzi urzędników tam autonomiczne busiki powinny jeździć w 2019 r.
Jak informują tamtejsze media w pierwszych dniach nie doszło do poważniejszych incydentów. Według świadków raz EZ10 nie ustąpił miejsca przejeżdżającemu na sygnale radiowozowi. Innym razem nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, gdy ci mieli zielone światło. Ale ponieważ busiki poruszają się z prędkością ok. 10 km/h i wszelki kontakt z czymkolwiek oznacza natychmiastowe zatrzymanie (zresztą raczej do niego nie dochodzi, bo czujniki wychwytują przeszkodę, zanim pojazd do niej dojedzie), nikomu nic się nie stało.
Na razie busiki są dużą atrakcją, a osoba, która jest obecna na pokładzie w czasie każdego kursu zajmuje się głównie tłumaczeniem, jak pojazd działa. Zgodnie z planem EZ10 będą jeździły po Tallinnie do końca sierpnia.
Testy nie mają charakteru jednorazowego. Plany sprawdzenia w ruchu miejskim autonomicznych autobusów przedstawiło już kilka miast z basenu Morza Bałtyckiego, które, w ramach wspólnego projektu, podzielą się wnioskami. Jednym z nich będzie Gdańsk. Według zapowiedzi urzędników tam autonomiczne busiki powinny jeździć w 2019 r.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |