Olsztyn wybiera wykonawcę rozbudowy zajezdni tramwajowej

fot. MJ
Po analizie ofert, wybrany został wykonawca, który rozbuduje olsztyńską zajezdnię tramwajową. Inwestycja w nową część obiektu jest niezbędna ze względu na powiększającą się liczbę taboru, co ma związek z rozbudową obecnej sieci. W przeciwnym razie nowe tramwaje musiałyby stacjonować poza zajezdnią „pod chmurką”.
Dwie firmy startowały w przetargu na rozbudowę zajezdni tramwajowej przy ul. Kołobrzeskiej. Obie przekroczyły budżet Olsztyna. Miasto przygotowało na prace 87,39 mln zł. Budimex przekroczył go jednak tylko nieznacznie, bo o 3,11 mln zł. Firma, która odpowiadała również za budowę pierwszej części zajezdni, zaoferowała prace za 90,5 mln zł za zakres podstawowy oraz 16 mln zł za zakres zawarty w opcji. To właśnie ten oferent został wybrany przez miasto. Teraz wybór musi się uprawomocnić.
Drugą ofertę złożyło konsorcjum firm realizujących obecnie rozbudowę sieci tramwajowej w mieście – Trakcja oraz Polimex Infrastruktura i Polimex Mostostal. Firmy prace wyceniły na 98,66 mln zł za zamówienie podstawowe oraz 26,79 mln zł za opcję.
Obecnie zajezdnia przy ul. Kołobrzeskiej współdzielona jest pomiędzy tramwaje i autobusy. Po przebudowie cała autobusowa część po wschodniej części terenu miałaby ustąpić miejsca tramwajom. A jak wiadomo, w Olsztynie, po zrealizowaniu kontraktu przez Durmazlar, będzie łącznie 27 wozów. Mimo że istnieje możliwość rozlokowania tramwajów na torach technicznych wokół hali, to i tak miejsca nie starczy dla wszystkich.
Nowa część zajezdni będzie wręcz lustrzanym odbiciem obecnego obiektu. Po przeciwległej stronie zaplanowano halę postojową z pięcioma torami oraz halę serwisową z trzema torami. Dookoła hal poprowadzone zostaną oczywiście tory techniczne, które będą łączyć się z dotychczasową siecią na terenie zajezdni. Rozbudowie ulegnie także wjazd na teren zajezdni do pełnej gwiazdy.
Nowa część ma pomieścić minimum 16 tramwajów długości 32,5 m. Towarzyszyć temu ma powstanie m.in. trakcji, torowisk, układu drogowego, wykonanie zasilania. W ramach opcji może zostać zlecone wykonanie kompletnej hali naprawczej z zapleczem.
Wykonawca, po podpisaniu umowy, będzie mieć na realizację zadania półtora roku. W trzy miesiące od podpisania umowy ma powstać projekt budowlany oraz zostać złożony wniosek o pozwolenie na budowę.
Drugą ofertę złożyło konsorcjum firm realizujących obecnie rozbudowę sieci tramwajowej w mieście – Trakcja oraz Polimex Infrastruktura i Polimex Mostostal. Firmy prace wyceniły na 98,66 mln zł za zamówienie podstawowe oraz 26,79 mln zł za opcję.
Obecnie zajezdnia przy ul. Kołobrzeskiej współdzielona jest pomiędzy tramwaje i autobusy. Po przebudowie cała autobusowa część po wschodniej części terenu miałaby ustąpić miejsca tramwajom. A jak wiadomo, w Olsztynie, po zrealizowaniu kontraktu przez Durmazlar, będzie łącznie 27 wozów. Mimo że istnieje możliwość rozlokowania tramwajów na torach technicznych wokół hali, to i tak miejsca nie starczy dla wszystkich.
Nowa część zajezdni będzie wręcz lustrzanym odbiciem obecnego obiektu. Po przeciwległej stronie zaplanowano halę postojową z pięcioma torami oraz halę serwisową z trzema torami. Dookoła hal poprowadzone zostaną oczywiście tory techniczne, które będą łączyć się z dotychczasową siecią na terenie zajezdni. Rozbudowie ulegnie także wjazd na teren zajezdni do pełnej gwiazdy.
Nowa część ma pomieścić minimum 16 tramwajów długości 32,5 m. Towarzyszyć temu ma powstanie m.in. trakcji, torowisk, układu drogowego, wykonanie zasilania. W ramach opcji może zostać zlecone wykonanie kompletnej hali naprawczej z zapleczem.
Wykonawca, po podpisaniu umowy, będzie mieć na realizację zadania półtora roku. W trzy miesiące od podpisania umowy ma powstać projekt budowlany oraz zostać złożony wniosek o pozwolenie na budowę.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |