Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz poinformował na twitterze, że na ulicy Robotniczej zostanie wytyczony buspas. To oblegany w godzinach szczytu odcinek, który prowadzi do zachodnich dzielnic miasta. Ma powstać latem, będzie kosztował 200 tys. zł.
O szczegółach planowanego buspasa poinformował
oficjalny serwis miasta. Miałby powstać na pierwszym odcinku ulicy Robotniczej między Placem Orląt Lwowskich a Centrozłomem. Miasto tłumaczy, że to odcinek po którym autobusy różnych linii jeżdżą co chwilę, a w godzinach szczytu nawet co 3 minuty. Buspas ułatwiłby więc poruszanie się komunikacją miejską w tamtym rejonie. Korzystałyby z niego również taksówki i pojazdy służb.
Według specjalistów z MPK na tym krótkim odcinku autobusy w kierunku centrum potrafią złapać nawet dziesięciominutowe opóźnienie. To o tyle dziwne, że akurat w tym miejscu Robotnicza jest bardzo szeroka i wytyczenie buspasa z powodzeniem pozostawi miejsce na szerokie pasy ruchu w każdą stronę.

fot. wroclaw.pl
Ten rejon jest newralgiczny dla wrocławskiej komunikacji miejskiej. Plac Orląt Lwowskich jest punktem przez który przejeżdżają autobusy na liniach między centrum a zachodnimi osiedlami Wrocławia. To właśnie tu miała się zaczynać trasa promowanej przez długie miesiące przez władze miasta linii BRT, którą miejscy aktywiści krytykowali, żądając zamiast tego połączenia osiedla Nowy Dwór z centrum linią tramwajową (ostatecznie wybrano ten drugi wariant).
Urzędnicy przewidują, że zanim zostanie skompletowana dokumentacja przedsięwzięcia minie trochę czasu, dlatego szacują, że buspasem autobusy pojadą dopiero latem.
Buspas pomoże ale nie rozwiąże całego problemu ulicy Robotniczej, która akurat na wspomnianym odcinku jest szeroka, ale potem, w stronę Nowego Dworu, istotnie się zwęża.