Gminy regionu łódzkiego nie mogą liczyć na finansowe wsparcie województwa w organizacji przewozów tramwajowych na liniach podmiejskich. UMWŁ twierdzi bowiem, że trasy te wpisują się w definicję komunikacji miejskiej, a dotowanie przewozów o tym charakterze nie leży w kompetencjach marszałka. Zmniejsza to szanse na przetrwanie unikatowego systemu połączeń spinających obrzeża aglomeracji łódzkiej z jej stolicą.
W maju po raz kolejny część podłódzkich gmin podniosła temat zaangażowania władz szczebla regionalnego w remont i utrzymanie tramwajowej komunikacji podmiejskiej w regionie łódzkim. – Uważam za celowe zwrócić się o pomoc do marszałka –
ocenił burmistrz Ozorkowa Jacek Socha podczas
spotkania w Instytucie Spraw Obywatelskich. Argumentował, że lokalne samorządy, przez które przebiega podmiejska linia 46 Łódź – Zgierz – Ozorków, a zwłaszcza wiejska gmina Zgierz, nie będą w stanie samodzielnie przeprowadzić prac niezbędnych do dalszego funkcjonowania połączenia, któremu
grozi zawieszenie.
Stanowisko marszałka nie uległo zmianieCzęść samorządowców ocenia, że Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego mógłby wziąć na siebie część ciężaru finansowego, bo trasy podmiejskich tramwajów, w tym linii 46, mają charakter międzypowiatowy. Spełnione byłyby więc ustawowe warunki, pod którymi rolę organizatora komunikacji może (i powinien) pełnić urząd marszałkowski. Wcześniej o wsparcie marszałka
ubiegały się m.in. władze Lutomierska.
Z taką interpretacją zapisów ustawy o publicznym transporcie zbiorowym nie zgadza się jednak UMWŁ. Władze regionalne nie zamierzają więc bezpośrednio włączyć się w finansowanie niezbędnych inwestycji czy prowadzenie przewozów na całej sieci linii podmiejskich. – podkreślamy, że przewozy tramwajowe realizowane na obszarze dziewięciu miast i gmin, tj. miasta Pabianice, gminy Ksawerów, gminy Lutomiersk, miasta Konstantynów Łódzki, miasta Łódź, miasta Zgierz, gminy Zgierz, gminy Ozorków oraz miasta Ozorków, stanowią w rozumieniu Ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym komunikację miejską – stwierdza Jacek Grabarski z Wydziału Informacji i Komunikacji Społecznej Urzędu,
potwierdzając wcześniejsze stanowisko władz regionu.
Czy szansa na dotację POIiŚ jest jeszcze aktualna?Przedstawiciel UMWŁ dodaje przy tym, że marszałek podejmuje mimo to działania na rzecz tramwajów aglomeracji łódzkiej. – Skupiły się one na uwzględnieniu w Kontrakcie Terytorialnym [województwa z rządem] przyjętym w 2014 r. przedsięwzięcia zakładającego realizację ze środków POIiŚ (w ramach wydzielonej alokacji) projektu wynikającego ze Strategii Rozwoju Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego – przypomina. – W efekcie tego w Strategii Rozwoju Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego uwzględniony został projekt dotyczący Łódzkiego Tramwaju Metropolitalnego. Znalazł się on na liście projektów komplementarnych, które zostały wstępnie zidentyfikowane przez instytucję zarządzającą POIiŚ, i dla których możliwe jest finansowanie z tego programu – mówi.
Przedsięwzięcia, których realizację miała gwarantować umowa zawarta z poprzednim rządem, nie wydają się jednak stuprocentowo pewne. Dotychczas zainteresowane gminy nie przygotowały też wspólnego wniosku aplikacyjnego. W związku z tym samorządy Pabianic i Ksawerowa starają się o uzyskanie dotacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. – W mojej ocenie szansa, przed którą stały wszystkie podłódzkie gminy na wspólną inwestycję, jest już nieaktualna. Kiedyś trzeba podjąć męską decyzję, by móc dalej działać –
tłumaczył w lutym prezydent Pabianic Grzegorz Mackiewicz.