Społeczne oczekiwania ws. inwestycji bywają sprzeczne

– Oczekiwania społeczne dotyczące nowych inwestycji tramwajowych można podzielić na trzy grupy – mówił na Kongresie Transportu Publicznego Grzegorz Madrjas, kierownik Działu Strategii Rozwoju Systemu Tramwajowego Tramwajów Warszawskich. Pierwszym segmentem są jego zdaniem oczekiwania w zakresie strategicznym. Często zdarza się bowiem, że to od mieszkańców miasta wychodzą propozycje budowy poszczególnych tras.

Postulaty mieszkańców znajdują odbicie w strategicznych planach miasta

Przedstawiciel TW podawał szereg takich ciągów, spośród których do planów miejskich włączono już inwestycje w kierunku Gocławia i Wilanowa. – W tym pierwszym przypadku zebrano kilka tysięcy podpisów. Uznajemy, że to bardzo dużo, bo zawsze łatwiej zbierać podpisy przeciwko budowie czegoś, niż za budową – mówił Grzegorz Madrjas. – Do tego inicjatorzy zabiegali o poparcie, chodząc po domach, a nie jedynie wystawili listy w kilkunastu punktach – dodał.

Ciekawymi inwestycjami proponowanymi przez środowiska lokalne są także budowa tramwaju na Ochotę i do Ząbek. W tym ostatnim przypadku samorząd Ząbek sam sfinansował dokumentację niezbędną do uzyskania decyzji środowiskowej i ją otrzymał. – Nie było jednak wówczas możliwości sfinansowania budowy po stronie Warszawy – zaznaczył prelegent. Natomiast w propagowanie idei powstania ciągu na Ochotę włączyły się centra handlowe, które... nie byłyby bezpośrednio obsługiwane nowym tramwajem. Inne postulowane trasy biegłyby na Zieloną Białołękę czy do osiedla Ruda.

Warszawianie oczekują nowoczesnych rozwiązań

Drugą grupę postulatów stanowią te dotyczące stosowanych rozwiązań technicznych i funkcjonalnych. – Mieszkańcy Warszawy dużo podróżują, są bardzo świadomi współczesnych możliwości – dostrzega Grzegorz Madrjas. Wśród oczekiwań pojawiają się m.in. dojścia na przystanki tramwajowe z dwóch stron. – Perony w Warszawie są długie, więc staramy się budować dojścia także nie od strony skrzyżowania, ale nie wszędzie jest to możliwe – wskazywał.

Jak twierdzi przedstawiciel TW, często zgłaszane są uwagi w zakresie skomunikowań tramwajów z autobusami. W jego opinii są one w dużej mierze zasadne. – Niektóre węzły nie spełniają współczesnych standardów – przekonywał. Mieszkańcy oczekują także m.in. dbałości o ciągi piesze i o estetyczną stronę powstających tras. Jedynym z aspektów podnoszenia walorów wizualnych może być stosowanie torowisk trawiastych. – Są one traktowane przez warszawian już jako rozwiązanie standardowe – mówił.

Na początku inwestycji szczegóły nie mogą być znane

Ostatnią grupę postulatów stanowią te dotyczące formalnej strony przebiegu inwestycji. Ich spełnianie często bywa bardzo problematyczne, bo poszczególne postulaty bywają ze sobą sprzeczne. – Oczekuje się od nas bowiem choćby informacji jednocześnie możliwie szybkiej i możliwie pełnej – podawał przykład Grzegorz Madrjas. – Tymczasem na wczesnych etapach inwestycji szczegółów, np. organizacji ruchu, po prostu nie możemy znać – wskazywał.