Rowerowa nowelizacja rozporządzeń na ostatniej prostej. Co się zmieni?

Przypomnijmy – w kwietniu 2011 roku znowelizowano Prawo o Ruchu Drogowym. Ustawa została dostosowana do ratyfikowanej przez Polskę Konwencji Wiedeńskiej; wprowadzono również zapisy związane z korzystaniem ze śluz rowerowych – nieobecnego wcześniej w naszym prawie udogodnienia pozwalającego na bezpieczną ewakuację ze skrzyżowania oraz wykonywanie lewoskrętów „na dwa”. Jeszcze przed nowelizacją wiadomo było, że zmiany w PoRD pociągną za sobą konieczność modyfikacji dwóch dokumentów: rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych oraz rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (zwanego potocznie „Czerwoną Książeczką”).

Chociaż wprowadzenie korekt planowano już na rok 2012, prace uległy znacznemu opóźnieniu. Wszystko wskazuje jednak na to, że długo zapowiadane zmiany wkrótce wejdą w życie. Oto lista najważniejszych z nich.

Nowy znak poziomy – P-23a „miejsce i kierunek ruchu rowerów”

Znak P-23a (z racji podobieństwa do wojskowej odznaki zwany również „sierżantem”) jest modyfikacją znaku P-23 „rower”. W odróżnieniu od P-23, P-23a pokazuje nie tylko miejsce, ale również kierunek jazdy rowerzysty na drodze rowerowej, pasie rowerowym lub jezdni ogólnodostępnej. Znak P-23a, jako bardzo czytelny i intuicyjny, zniweluje znaczną część problemów związanych z wyborem właściwego sposobu poruszania się rowerem po jezdni (np. zapobiegnie nieprawidłowemu korzystaniu z kontrapasów – część cyklistów nie wie, że jadąc „z prądem” powinni korzystać z jezdni).

Zasady tworzenia oraz wyznaczania śluz rowerowych

Śluzy rowerowe zostały wprowadzone do polskich przepisów przy okazji ostatniej nowelizacji PoRD, w związku z czym – siłą rzeczy – pojawiła się konieczność zapisania w rozporządzeniu zasad ich tworzenia na jezdni oraz warunków technicznych, jakie muszą spełniać.

Śluzy to w istocie kombinacja istniejących znaków poziomych, toteż samorządy czasami decydowały się na wyznaczanie ich na własną rękę. Niektórzy zarządcy dróg obawiali się jednak stosowania tego udogodnienia właśnie ze względu na brak jednoznacznych zapisów w rozporządzeniach. Po nowelizacji problem ten zostanie definitywnie rozwiązany.

Trójkomorowe sygnalizatory dla rowerzystów (S-6a)

Wprowadzenie trójkomorowych sygnalizatorów dla rowerzystów to kolejny krok w dostosowywaniu polskich przepisów do Konwencji Wiedeńskiej. Ponadto, istniejących obecnie sygnalizatorów dwukomorowych S-6 nie można stosować na przejazdach dla rowerzystów w ciągu pasów ruchu dla rowerów na jezdni oraz w śluzach.
Sygnalizatory trójkomorowe pozwalają również zarządzanie ruchem w sposób bardziej elastyczny, niż sygnalizatory dwukomorowe.

Zasady organizacji dwukierunkowego ruchu rowerowego na drogach jednokierunkowych

Podobnie, jak w przypadku śluz – brak uregulowań prawnych dot. zasad stosowania kontraruchu rowerowego wywoływał u niektórych zarządców dróg opór przed stosowaniem ułatwienia polegającego na dopuszczeniu ruchu rowerowego pod prąd na jezdniach jednokierunkowych.

C-13 niezmienone?

Wszystko wskazuje na to, że z listy zmian wypada uściślenie znaczenia znaku C-13 „droga dla rowerów”. W świetle obecnych przepisów, rowerzysta zobowiązany jest do korzystania z drogi rowerowej jedynie wówczas, gdy wyznaczono ją po prawej stronie jezdni, którą zamierza się poruszać oraz gdy prowadzi w kierunku, w którym zamierza skręcić. Praktyka pokazuje, że policja oraz sądy często niewłaściwie interpretowały zapisy prawne i karały rowerzystów za nieporuszanie się drogą rowerową umiejscowioną po przeciwnej stronie jezdni. Oprócz niezgodności z przepisami, interpretacja taka ma niekorzystne skutki dla bezpieczeństwa cyklistów.

Konieczność zmiany zakresu obowiązywania znaku C-13 zgłaszały organizacje rowerowe. Niestety, najprawdopobniej do niej nie dojdzie.

O tym, jakie korekty ostatecznie wprowadzono do rozporządzeń, przekonamy się już wkrótce.