fot. Steve Jurvetson/Mariordo, lic. CC 2.0testy autonomicznego samochodu Google
W przyszłym roku w południowej dzielnicy Tokio rozpocznie się testowanie taksówek, bez kierowców. Japoński rząd chciałby, by do 2020 r., gdy w Tokio odbędą się Igrzyska Olimpijskie, technologia mogła być używana powszechnie. To kolejna odsłona coraz szybszego wyścigu w dziedzinie samochodów autonomicznych.
– Wiele osób uważa, że to niemożliwe. Ja myślę, że to się stanie szybciej, niż ktokolwiek się spodziewa – powiedział japoński minister Shinjiro Koizumi, który jest zaangażowany w projekt RobotTaxi. Poza japońskim rządem uczestniczą w nim władze prefektury Kanagawa, położonej na południowych przedmieściach stolicy i firma Robot Taxi Inc.
Na zakupy bez taksówkarza
Wspólnie planują w przyszłym roku rozpocząć eksperyment, polegający na zaoferowaniu 50 starszym mieszkańcom Kanagawy darmowego transportu na zakupy i z powrotem do domu za pomocą taksówek będących samochodami autonomicznymi, czyli jeżdżącymi bez kierowcy. Pracownik konsorcjum będzie siedział za kierownicą tylko na wypadek nieprzewidzianych sytuacji. Trasa taksówek będzie prowadziła przez ok. 3 km, wzdłuż najważniejszych ulic Kanagawy.
Wybór pasażerów nie jest przypadkowy. Społeczeństwo Japonii jest jednym z najstarszych na świecie. Rząd widzi w rozwijaniu tej technologii sposób na radzenie sobie w przyszłości z ograniczoną mobilnością obywateli. Drugim argumentem są zbliżające się Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Jeśli projekt zakończy się sukcesem sportowcy i wolontariusze mogą być za pięć lat wożeni między obiektami olimpijskimi właśnie taksówkami bez taksówkarzy.
Samochód Google
Biznesowym partnerem projektu są firmy informatyczne, a nie samochodowe. Robo Taxi Inc, to konsorcjum firm DeNa, która zajmuje się technologiami mobilnego internetu, oraz ZMP, która z kolei dostarcza nowoczesne technologie do samochodów. Nie ma w tym nic niezwykłego. Choć o rozwijaniu technologii samochodów autonomicznych informuje np. Toyota, to w USA firmą, która najbardziej interesuje się tym sektorem branży jest… Google, a niedawno w badania i testy nad takimi samochodami zaangażował się Uber, czyli firma oferująca na całym świecie quasitaksówkowe przejazdy. Ponoć Apple również interesuje się tą technologią, choć oficjalnie tego nie potwierdził.
W Chinach firma Yutong niedawno pochwaliła się pierwszymi udanymi testami autobusu, który jeździ bez pomocy kierowcy. Również Robo Taxi Inc. Chce rozwijać tę technologię w autobusach. Na początku listopada na jednej z tras wylotowych z Adelajdy w południowej Australii testy swojego samochodu przeprowadzi Volvo.
Wypadki wciąż z winy człowieka
Według przewidywań specjalistów do 2035 r. sprzedaż samochodów autonomicznych sięgnie na całym świecie prawie 12 mln sztuk. Jest więc o co się bić, choć na razie to wciąż technologia przyszłości. Dopiero w zeszłym roku Kalifornia, jako pierwsza na świecie, dopuściła możliwość poruszania się po drogach samochodów autonomicznych.
Największe obawy przed ich szerszym dostępem do dróg, budzą kwestie bezpieczeństwa, choć koncerny zapewniają, że właśnie znaczące ograniczenie czynnika ludzkiego spowoduje, że liczba śmiertelnych wypadków na drogach spadnie o 90 proc. Niedawno amerykańskie media informowały, że od momentu decyzji władz Kalifornii, z 48 autonomicznych samochodów, które tam jeżdżą, cztery spowodowały wypadki drogowe (niegroźne, wszystkie kolizje miały miejsce przy prędkości maksymalnie kilkunastu kilometrów na godzinę). Google tłumaczył swoje trzy kolizje błędem ludzkim i nieuwagą, dodając, że za każdym razem samochód nie działał w tym momencie w trybie „self–driving”. Podobnie tłumaczył się koncern Audi, którego samochód Delfi został uderzony przez inny pojazd, gdy czekał na światłach na możliwość skrętu w lewo.
Zapraszamy na IV Kongres Transportu Publicznego, który odbędzie się w Warszawie w dniach 19-20 października 2015 roku. Wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi mobilność Polaków, technologie służące mobilności oraz kwestie planowania i realizacji celów rozwoju miast.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.