W Radomiu ogłoszono kolejny już przetarg wart blisko 100 mln zł na obsługę trzech kluczowych linii autobusowych w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Poprzedni został unieważniony z powodu zbyt wysokich ofert. Tym razem MZDiK chcąc trzymać budżet w ryzach zrezygnowało z pojazdów niskoemisyjnych.
Do przetargu Radom przymierzał się od ponad półtora roku, a na początku obecnego go ogłosił. Chodzi o przejazdy, które w sumie mają zamknąć się w 13 mln wozokilometrów przez najbliższe dziesięć lat. Tamtejszy Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji planował wydać na tę usługę 81 mln zł, tylko, że kilka miesięcy temu
okazało się, że to za mało. Oferty ITS Michalczewski i Mobilisu, uznane za zbyt wysokie, unieważniono.
Przetarg ogłoszony kilka dni temu nieco różni się od poprzedniego. Od przewoźnika wymaga się posiadania 22 a nie jak wcześniej 24 autobusów. Wcześniej zakładano, że połowa pojazdów będzie miała napęd alternatywny, przez co rozumiano napęd na gaz, prąd lub hybrydowy. Teraz wymogiem jest jedynie wyposażenie w silnik spełniający normę emisji spalin Euro 6 (wcześniej dopuszczano, jeśli chodzi o pojazdy spalinowe, normę Euro 5). Zmieniły się też kryteria oceny ofert. Tak jak poprzednio w 95 proc. decyduje cena za wozokilometr, ale pozostałe punkty można otrzymać za zgodę na odpowiednio wydłużone terminy płatności. W pierwotnej wersji 5 proc. punktów przyznawano za średni wiek taboru. Nowością jednak jest, że MZDiK wymaga pojazdów fabrycznie nowych.
MZDiK na oferty czeka do 18 listopada.
Więcej na ten temat, w tym szczegóły dotyczące ofert, znajdziesz w Monitorze.
Zapraszamy na IV Kongres Transportu Publicznego, który odbędzie się w Warszawie w dniach 19-20 października 2015 roku. Wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi mobilność Polaków, technologie służące mobilności oraz kwestie planowania i realizacji celów rozwoju miast.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.