Jak informuje "Gazeta Wyborcza", projekt linii tramwajowej na południe Katowic powstał już w 1903 r. Realizacja inwestycji wiele razy była jednak odkładana. Efekt jest taki, że linia nadal nie powstała i nie wiadomo, czy są jakiekolwiek szanse na jej budowę w przyszłości.
"Pierwsze pomysły budowy linii tramwajowej na drugą stronę przedzielonych terenami kolejowymi Katowic pochodzą z 1895 r. Punktem początkowym trasy miał być rynek, a docelowym - nowo powstały park Południowy, dziś Kościuszki. Natomiast Idaweiche, czyli obecna Ligota, pojawiło się po raz pierwszy w planach w 1903 r. Tym samym obchodzimy właśnie 110. rocznicę niewybudowania tej linii" - informuje "Gazeta Wyborcza".
W 1910 r. spółka Śląskie Kolejki przedstawiła dokładny przebieg planowanej trasy do Idaweiche. Miała ona prowadzić przez ulice: Żwirki i Wigury, Raciborską, Adamskiego oraz Mikołowską. Linie tramwajowe do parku Południowego i Ligoty miały mieć jako pierwsze normalne rozstawie szyn.
Koncesję na budowę linii i jej eksploatację przez 90 lat władze wydały Kolejkom Śląskim w pierwszej połowie 1912 r. Zaraz po tym rozpoczęły się prace. Pierwsze tramwaje zaczęły kursować na tym odcinku już 14 czerwca.
W tym samym czasie zbudowano także krótkie odgałęzienie na Grünstrasse jako początek projektowanej linii do Ligoty. "W 1913 r. urząd miasta zamierzał ułożyć tory na ul. Raciborskiej przy okazji jej brukowania. Dalej trasa miała biec dzisiejszymi ulicami Mikołowską i Ligocką. Końcowy przystanek planowano koło dworca Idaweiche (Katowice-Ligota), przy gospodzie Fürstenhof, działającej w budynku mającym obecnie adres ul. Franciszkańska 2 i 4" - podaje "Gazeta Wyborcza". Kontrakt jednak zerwano. Ponownie rozpoczęcie inwestycji stało się niemożliwe, gdyż wybuchła I wojna światowa.
W 1918 r., spółka tramwajowa zawarła jednak z miastem umowę, według której, miała zbudować linię do Ligoty w ciągu dwóch lata po zakończeniu wojny. Realizacja tych planów okazała się jednak niemożliwa.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza" - "Do idei powrócono dopiero po II wojnie światowej. Inaczej jednak niż wcześniej, linię do Ligoty postanowiono zaprojektować nie jako odgałęzienie od istniejącej trasy do parku Kościuszki, lecz jako jej przedłużenie. Do pracy wzięto się żwawo i już w 1947 r. otwarto odcinek do Brynowa jako pierwszy etap inwestycji. Stąd planowano poprowadzić tory nie tylko do Ligoty, lecz także do Piotrowic. Rozpoczęto intensywne studia terenowe, przedstawiając kolejne warianty przebiegu".
Linia do Ligoty miała przebiegać ul. Kłodnicką i pod wiaduktem przy dworcu Katowice-Ligota. Następnie tramwaje miały kursować ul. Panewnicką, przy Pomorskiej skręcać w Mazowiecką, po czym Piotrowicką wracać do Panewnickiej i centrum Katowic- podaje "Gazeta Wyborcza". Inwestycja miała rozpocząć się około 1956 roku. Jednak z powodu braku funduszy odłożono ją na kolejne lata.
Inwestycja czeka nadal na realizację. Według "Studium uwarunkowań i kierunków rozwoju" przyjętego w 2012, w Katowicach brakuje korzystnych powiązań tramwajowych centrum miasta z południową stroną. Jednak władze Katowic zdecydowały ostatnio o wykreśleniu z planów linii do Ligoty. Nie wiadomo więc, czy i kiedy inwestycja zostanie zrealizowana.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Zapisz się do newslettera:
