W stolicy Norwegii rozstrzygnięto część zamówienia na kilkadziesiąt autobusów elektrycznych, które już w przyszłym roku wyjadą na ulice miasta. Przewoźnik Unibuss kupi 40 pojazdów VDL Citea, z czego większość to autobusy przegubowe. W sumie do Oslo ma trafić w przyszłym roku 70 elektrobusów.
Zakupy są elementem współpracy miasta, tamtejszego organizatora transportu Ruter i przewoźników – Unibuss, Nobina i Norgesbuss. Ten pierwszy właśnie rozstrzygnął największy z przetargów. Do wiosny 2019 r. holenderski producent VDL dostarczy mu 30 pojazdów Citea SFLA–180 i 10 w wersji Citea SFLA–120.
W sumie do norweskiej stolicy ma trafić w ramach tego porozumienia 70 elektrobusów.
Urzędnicy w Oslo chcą, by elektrobusy obsługiwały w sumie 13 linii, z czego niektóre wyłącznie pojazdy z takim napędem. Te kupione przez Unibuss będą jeździły po prowadzących przez centrum miasta liniach 20, 21, 28, 34, 37 i 54. Ten sam przewoźnik obsługuje też m.in. linię 74, która również ma być w całości zelektryfikowana. Na razie jeżdżą tam dwa testowe solarisy, kupione kilka lat temu.
Z kolei linia 31 – najbardziej uczęszczana linia w Oslo – ma być obsługiwana wyłącznie przez 20 przegubowych elektrobusów, ale nią zajmuje się Nobina.
Norweskie zamówienie to jedno z największych jednorazowych zakupów elektrobusów w Europie. W przyszłym roku po Oslo ma jeździć 76 takich pojazdów, rok później ma ich być 100, a do 2025 r. 60 proc. wszystkich autobusów w stolicy Norwegii ma mieć elektryczny napęd. Dla porównania po Warszawie jeździ dziś 20 elektrobusów, a w ciągu dwóch lat trafi tu 130 kolejnych. Zielona Góra czeka na dostawy 47 zamówionych jeszcze w zeszłym roku elektrobusów.