Olsztyn ogranicza ruch. Prezydent: Chcemy ożywić śródmieście

Witold Urbanowicz, Transport-publiczny.pl: Ostatnio wiele miast mówi o ograniczaniu ruchu w centrach. Jak wygląda ta kwestia w Olsztynie?

Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna: Realizujemy w ramach projektu tramwajowego już pewne rozwiązania organizacyjne i techniczne. Zwężamy de facto Piłsudskiego, czyli główną ulicę, gdzie zamiast dwóch pasów po jednej i po drugiej stronie będzie po jednym pasie. Stawiamy na komunikację publiczną – po środku tej ulicy będzie prowadziła dwutorowa jezdnia tramwajowa, z której będzie mogła korzystać również publiczna komunikacja autobusowa. To rozwiązania przyjazne dla naszych mieszkańców. Ponadto będą tutaj na Piłsudskiego budowane ścieżki rowerowe, których o tej pory nie było. Chodniki będą poszerzane, zostaną wprowadzone zieleń i ciekawa mała architektura. To wszystko ma sprzyjać uspokojeniu ruchu, wprowadzeniu rozwiązań sprzyjających transportowi publicznemu i przyjaznej przestrzeni publicznej – gdzie mieszkańcy chętnie będą chcieli spacerować i gdzie będzie podniesione bezpieczeństwo dla tych słabszych uczestników ruchu, jak piesi czy rowerzyści.

Pracujemy również od 2011 r. nad tzw. zrównoważonym rozwojem zagospodarowania naszego Śródmieścia. W najbliższą środę ten program będzie przedstawiony i mam nadzieję, że zostanie zatwierdzony. Przede wszystkim odnosimy się do Śródmieścia, gdzie mówimy o strefie Tempo 30 i wyprowadzeniu ruchu tranzytowego, który niestety do tej pory miał miejsce wcześniej.

Jeżeli chodzi o Tempo 30, którym chcemy objąć całe śródmieście, to jest to docelowe rozwiązanie – w tym dokumencie, jako strategii rozwoju zrównoważonego Śródmieścia, mówimy, że taki jest nasz cel. Będziemy to wdrażać w oparciu o miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego i koncepcje zmiany organizacji ruchu, które oczywiście będą jeszcze konsultowane z mieszkańcami.

W zimie olsztyński rynek jest dostępny dla samochodów. Czy to się zmieni po wdrożeniu zapisów tego planu?

Potrzebna jest jeszcze dyskusja. Szczególnie przedsiębiorcy widzą w tym duże zagrożenie. Dzisiaj, jak twierdzą, spadki, które nastąpiły w obrotach, są rzędu 50-60% w stosunku do poprzedniego roku. Przy czym nie winią tylko budowy tramwaju. Ich zdaniem generalnie brakuje działań, które uaktywniłyby śródmieście. Dlatego też w tym kierunku chcemy działać.

Wracając do parkowania – robimy badania archeologiczne w obrębie Starego Miasta. Chcemy uczytelnić nasze relikty i historię, związaną z 660-leciem istnienia Olsztyna. Były tutaj mury obronne, bardzo wiele rzeczy odkrywamy. Następnie przeprowadzimy konkurs na wyeksponowanie tych pozostałości, będziemy przygotować plan miejscowego zagospodarowania. Będziemy chcieli – w ramach podejmowanych działań – wybudować obiekt, który miałby w sobie również miejsca parkingowe dla potencjalnych użytkowników chcących skorzystać ze śródmieścia i Starego Miasta. Takie parkingi są potrzebne, chcielibyśmy taki parking zrealizować w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne. Taki jest nasz plan i wtedy po jego wykonaniu powiemy: nie ma wjazdu na Starówkę. Wpierw jednak musimy stworzyć warunki dla tych, którzy chcą do starówki dotrzeć samochodem – aczkolwiek oczywiście będziemy edukować i zachęcać mieszkańców, żeby przyjeżdżali transportem publicznym.

Nie jest tak, że galerie handlowe, łącznie z tą planowaną przy dworcu, drenują starówkę i to będzie stanowiło problem w rewitalizacji tego obszaru?

Oczywiście, galerie drenują – na pewno nastąpił duży odpływ klientów z powodu powstania Galerii Warmińskiej [poza centrum – red.]. Akurat starówkowicze, którzy pracują i działają w Śródmieściu, mówią: całe szczęście, że jest galeria w centrum miasta, bo ci, którzy tam przyjdą, szybciej przyjdą do nas, niż gdyby jej tam nie było. My ze swojej strony, jako gmina, będziemy się starali uaktywnić różnego rodzaju działania na starówce, tak jak dzisiaj się to dzieje na jeziorze, żeby mieszkańcy zechcieli tam po prostu przychodzić.

Czy powstanie galeria przy dworcu? Trudno mi teraz powiedzieć – to inwestor będzie ostatecznie o tym decydował, a więc firma Retail Provider czy Trigranit. Na dzień dzisiejszy złożony jest projekt – jak informował mnie Jarosław Bator z Zarządu PKP SA – w ramach którego PKP miałyby modernizować dworzec z tym inwestorem zewnętrznym. Oczywiście wiadomo, że inwestycja będzie mogła zostać ewentualnie rozpoczęta, jeśli będą użytkownicy, którzy będą chcieli w ogóle w przyszłym centrum handlowym swoją działalność mieścić i wyłożyć na to pieniądze. Wcześniej, w poprzednich latach, były prowadzone badania rynku. Wynikało z nich, że Olsztyn jest w stanie – wraz z Galerią Warmińską – jeszcze jedną galerię wchłonąć. Życie to weryfikuje. My ze swojej strony deklarujemy dalej, że będziemy uczestniczyć – jako gmina – w przebudowie układu komunikacyjnego i budowie zintegrowanego centrum komunikacyjnego przy samym dworcu.