W lipcu ubiegłego roku Olsztyn postanowił zmienić na kilkunastu skrzyżowaniach organizację ruchu. Sygnalizatory kierunkowe dla wydzielonych lewoskrętów zastąpiono sygnalizatorami ogólnymi. Teraz rozpoczyna się drugi etap usprawniania ruchu. Zmianami objętych będzie następne 11 skrzyżowań.
Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie wytypował w lipcu 2017 roku trzynaście skrzyżowań, na których zmieniony został program sygnalizacji świetlnych. W większości światła kierunkowe (S-3) zostały zastąpione sygnałami ogólnymi (S-1). Likwidacja wydzielonych lewoskrętów miała usprawnić przejazdy przez skrzyżowania. Decyzja ta okazała się trafna, dlatego też rozpoczyna się drugi etap modyfikacji działania sygnalizacji świetlnej w Olsztynie. Tym razem ruch ma zostać usprawniony na 11 skrzyżowaniach.
Sygnalizatory ogólne na ośmiu skrzyżowaniachPierwsze zmiany w działaniu sygnalizacji będą wprowadzane już w najbliższy weekend. W nocy z piątku na sobotę (27/28 kwietnia) uruchomione zostaną strzałki warunkowego skrętu na skrzyżowaniu ul. Mickiewicza w Kościuszki. Natomiast kolejnej nocy (28/29 kwietnia) takie rozwiązanie zostanie wprowadzone na skrzyżowaniu Kołobrzeskiej z Kościuszki. Poza tym w ciągu ul. Kościuszki wprowadzony zostanie sygnał ogólny, co pozwoli jadącym od strony Manhattanu – po ustąpieniu pierwszeństwa podróżującym z naprzeciwka – skręcić w lewo w ul. Kołobrzeską. W sumie na ośmiu skrzyżowaniach sygnał ogólny zastąpi strzałki warunkowe. Wprowadzanie zmian potrwa do pierwszego weekendu czerwca.
– Przez wiele lat praca sygnalizacji świetlnych w Olsztynie wzbudzała wiele zastrzeżeń, zarówno wśród kierowców, jak i pieszych – tłumaczy Paweł Pliszka, rzecznik Zarządu Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie. – Gdy w ubiegłym roku
wprowadziliśmy pierwsze zmiany, okazało się, że olsztynianie zdali egzamin. Kierowcy pokazali, że potrafią jeździć ostrożniej i czujniej. Uważamy, że są gotowi na kolejne zmiany – dodaje.
Dane mówią za siebie
To potwierdzają także policyjne statystyki. W drugim półroczu poprzedniego roku, czyli od momentu rozpoczęcia wprowadzania zmian, na olsztyńskich ulicach doszło do 139 wypadków, w których zginęły trzy osoby, a 158 zostało rannych. To mniej niż w analogicznym czasie 2016 roku. Wówczas w 169 wypadkach zginęło pięć osób, a 199 zostało rannych. Co prawda wzrosła liczba kolizji, ale zdaniem urzędników, ta powiększa się od kilku lat.
Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie
zestawił także natężenie ruchu na 17 skrzyżowaniach, na których w ubiegłym roku były wprowadzone zmiany w programach sygnalizacji lub organizacji ruchu. Porównane zostały pomiary z kwietnia (przed zmianą) i z października (po zmianach i po rozpoczęciu roku akademickiego). Badano natężenia w najbardziej obciążonej ruchem godzinie, najczęściej między 15 a 16 w piątek. Z danych wynika, że na większości skrzyżowań wzrosła liczba aut przejeżdżających w ciągu godziny, w porze największego natężenia w ruchu. Największy wzrost liczby przejeżdżających samochodów zarejestrowano na skrzyżowaniach: Reja/22 Stycznia/Emilii Plater oraz Limanowskiego/Jagiellońska/Sybiraków. W tych miejscach zanotowano o ponad 400 samochodów więcej w ciągu godziny.