Metro: Służby na ostatniej stacji II linii

Cały czas trwają odbiory centralnego odcinka II linii metra, którego budowa formalnie zakończyła się 30 września zeszłego roku. – Mamy pozytywne opinie służb dla sześciu stacji. Wraz z dokumentacją przekazaliśmy je do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego – mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik Urzędu Miasta. – Straż Pożarna powiedziała: wszystko nam się podoba i to jest bardzo ważne. Powiatowy Inspektorat Sanitarny miał pewne zastrzeżenia do Stadionu Narodowego. Poprawiliśmy to – mówi Wiesław Witek, dyrektor ZTM-u w Warszawie.

Jak mówi rzecznik Urzędu Miasta, teraz służby pracują na ostatniej stacji i wentylatorni. Chodzi oczywiście o przystanek C-13 Centrum Nauki Kopernik, którego budowa trwała do ostatniego momentu. – W dniu wczorajszym zakończyły się z powodzeniem próby zadymiania stacji C-13 Centrum Nauki Kopernik. To ostatnia stacja, która była poddawana reżimowi odbiorów kontrolnych. Jest już zaproszony Powiatowy Inspektorat Sanitarny – mówi Witek. – Liczymy, że w ciągu kilku dni uzyskamy wszystkie opinie dla tej stacji – dodaje Milczarczyk.

Jak podaje TVN Warszawa, na początku przyszłego tygodnia swoje odbiory centralnego odcinka II linii metra rozpocząć ma Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Mogą one potrwać do końca lutego – to właśnie WINB będzie wydawać decyzję o pozwoleniu na użytkowanie. – Trwa bardzo intensywna współpraca z WINB-em. Mam nadzieję, że to przyniesie pożądany efekt, czyli uzyskanie pozwolenia na użytkowanie centralnego odcinka II linii metra. Wszystko zmierza do jednego, upragnionego celu: do pierwszego przejazdu i późniejszej ciągłej, permanentnej eksploatacji – mówi Wiesław Witek. Jak dodaje, w WINB-ie są kompletne dokumentacje dla czterech stacji. – Ostatnie trzy, łącznie z Centrum Nauki Kopernik, dostarczymy jeszcze w tym tygodniu – zapowiada Witek.

Urzędnicy nie podają żadnych możliwych terminów otwarcia centralnego odcinka II linii metra. – Najważniejszym dniem będzie ten, kiedy uzyskamy pozwolenie na użytkowanie. Od tego momentu minie minimum dziesięć dni, zanim metro ruszy z pasażerami – mówi Wiesław Witek. Jak wyjaśnia, w tym czasie pracownicy biorący udział w eksploatacji będą mieli już pełny dostęp do urządzeń na wszystkich stacjach. W ramach testów i szkoleń zostanie wdrożony pełny rozkład jazdy – pociągi będą jeździły w ruchu ciągłym bez pasażerów.