Metro: Przejechaliśmy łącznikiem między II a I linią (video)

II linia będzie na razie pozbawiona własnego zaplecza. Stację Techniczno-Postojową zaplanowano dopiero na zachodnim krańcu. Do czasu jej wybudowania II linię obsługiwać będzie STP na Kabatach na południowym krańcu I linii. Na potrzeby nowej linii zakupiono tabor z długimi okresami międzyprzeglądowymi, ponadto część torów odstawczych jest przystosowana do wykonywania przeglądów i drobnych napraw.

Przejazd pomiędzy dwiema liniami metra możliwy jest dzięki jednotorowemu łącznikowi, przebiegającemu pod Parkiem Świętokrzyskim i Placem Defilad. Przebiega on między komorą rozjazdową po wschodniej stronie stacji C-10 Rondo ONZ na II linii a komorą rozjazdową po północnej stronie stacji A-13 Centrum na I linii. Łącznik ma charakter techniczny – nie będzie służył regularnemu ruchowi pasażerskiemu.

Blisko 400-metrowy tunel łącznikowy był drążony – podobnie jak pozostałe odcinki tuneli II linii – zmechanizowaną tarczą TBM. Łącznik, poprowadzony po łuku, jest obudowany charakterystycznymi betonowymi pierścieniami. Wzdłuż torowiska znajduje się betonowy podest – to nim będą poruszać się pracownicy obsługujący metro (w przypadku tuneli szlakowych II linii ułatwia on także ewentualną ewakuację pasażerów).

O połączeniu dwóch linii myślano już w czasie budowy I linii. Za stacją Centrum powstał fragment tunelu w kierunku planowanej II linii – przez długi czas pozostawał niewykorzystany. W celu umożliwienia sprawnego przejazdu pociągów w 2013 r. przebudowano układ torowy za stacją Centrum. Dzięki temu pociągi wjeżdżające z I linii na łącznik nie muszą już dwukrotnie zmieniać czoła, co mogłoby powodować niepotrzebne przestoje w ruchu.

Centralny odcinek II linii metra jest w trakcie odbiorów. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał już dwa pozwolenia na użytkowanie – dla stacji C-9 Rondo Daszyńskiego i C-15 Dworzec Wileński. W sumie WINB musi wydać 14 takich dokumentów dla wszystkich obiektów centralnego odcinka – siedmiu stacji, sześciu wentylatorni szlakowych i tunelu łącznikowego między I a II linią. WINB zapowiada, że jest szansa na skończenie kontroli jeszcze w lutym. Po wydaniu wszystkich pozwoleń będzie potrzeba jeszcze ok. dwóch tygodni, w czasie których pociągi będą jeździć wg pełnego, normalnego rozkładu, ale bez pasażerów. Oznacza to, że – jeśli wydawanie pozwoleń pójdzie sprawnie – II linia mogłaby zostać otwarta w połowie marca br.