Partnerzy serwisu:
Mobilność

MCX: Karty zbliżeniowe na stałe wejdą do transportu publicznego

Dalej Wstecz
Data publikacji:
13-06-2016
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

MOBILNOŚĆ
MCX: Karty zbliżeniowe na stałe wejdą do transportu publicznego
fot. TfL
MCX Systems zasłynął w tym roku wprowadzeniem w Świebodzicach rozwiązania, które pozostawało w Polsce raczej marzeniem. Okazało się, że system, na wzór londyńskiego, także w Polsce może inteligentnie obliczać stawkę dla pasażera. O tym, jakie rozwiązania firma MCX Systems wdraża w transporcie publicznym i jakie korzyści płyną z nich dla pasażerów i operatorów, rozmawiamy z Grzegorzem Wojtenko, prezesem zarządu firmy.

Martyn Janduła, Transport-publiczny.pl: Jakie rozwiązania dostarczają państwo dla transportu publicznego?

Grzegorz Wojtenko, prezes zarządu MCX Systems:
Można powiedzieć, że większość dostawców biletomatów w Polsce czy systemów parkingowych, korzysta z naszych rozwiązań. Jesteśmy firmą, która tworzy oprogramowanie, zwłaszcza dla sprzętu największych producentów terminali, takich jak Verifone, Ingenico, Bluebird oraz urządzeń mobilnych. Jest szansa, że jeśli gdziekolwiek ktoś skorzysta z biletomatów lub parkometrów, to w środku będzie nasza aplikacja.

Kto korzysta przede wszystkim z waszego systemu w Polsce?

Większość posiadaczy kart płatniczych w Polsce, zaś nasi najwięksi klienci to m.in. Mera, Kolejowe Zakłady Łączności, GMV, Merona, MBS. Także 90% maszyn InPostu pracuje z naszymi modułami.

Co innowacyjnego chcecie wprowadzić teraz na rynek transportu publicznego?

W obszarze transportowym to, co jest obecnie bardzo ciekawe, to wdrożenie inteligentnego i nowoczesnego kasownika przeprowadzone razem z firmą R&G, gdzie karta bankowa staje się biletem. Czyli nic nie drukujemy, tylko zbliżamy kartę bankową do kasownika, dzięki czemu powstaje zapis elektroniczny w systemie, który jest już tym właściwym biletem. Nie płaci się ani gotówką, ani dedykowaną kartą, po prostu płaci się zwykłą kartą bankową, tą którą każdy z nas posiada. Na tym samym kasowniku można skorzystać również z telefonu z włączoną funkcją NFC.

Czy któreś miasto w Polsce zdecydowało się już na taki krok?


W Świebodzicach w styczniu dokonaliśmy pierwszego tego typu wdrożenia w Polsce. Jest to bardzo ważny krok, który pokazuje, że to, co jest możliwe w Londynie, jest możliwe również w Polsce.

Jednak Świebodzice od Londynu różni rozmiar aglomeracji.

Tak, na razie wdrożenie w Świebodzicach jest niedużym projektem. Flota tego miasta nie jest liczebna, a z kolei Londyn jest ogromną aglomeracją z gigantycznym systemem. Natomiast jako MCX mamy rozwiązanie centralne, które może dać funkcjonalność taką, jak w Londynie lub nawet większą. Wdrożenie w Świebodzicach polega na tym, że po wejściu do autobusu wybieram bilet – normalny, ulgowy, jednorazowy – i koniec. Jeżeli chcielibyśmy pójść w stronę skomplikowanych taryf zmiennych, gdzie patrzymy, kto którędy jechał, na jakich stacjach, ile kilometrów, ile stref – to do tego potrzebny jest system centralny. My taki system centralny posiadamy. Dodatkowo transakcje kartowe możemy wysyłać do różnych centrów autoryzacyjnych, co operatorom daje możliwość wyboru optymalnego partnera.

Pan mówi o nowościach technologicznych, a proszę powiedzieć, jakie korzyści wypływają z tego także dla pasażerów?


Korzyści jest dużo. Pierwsza to taka, że wbiegając do pociągu lub autobusu wystarczy tylko zbliżyć do kasownika smartfon, który zawsze mamy ze sobą lub zwykłą kartę bankową aby kupić bilet. Czyli nie muszę szukać biletomatu i nie muszę czytać taryfy oraz zastanawiać się jaką opcję mam wybrać. Dajemy więc pasażerom komfort związany z szybkością transakcji, a także bezpieczeństwo. Rozwiązania oparte na kartach bankowych są bezpieczniejsze niż systemy oparte jeszcze na tradycyjnej technologii wykorzystującej np. karty mifare. Karty bankowe są tak zaprojektowane, żeby były bezpieczne.

Co z biletami długookresowymi?

Na naszym rozwiązaniu można budować również nowe usługi, czyli istnieje możliwość podpięcia numeru mojej karty bankowej do portfela w telefonie. Dzięki temu można kupić bilety okresowe, grupowe lub nawet dla znajomych. System sam wie, ile ma tych transakcji zrobić, na jaką kwotę. Jeżeli nagle w połowie semestru pasażer stwierdzi, że rezygnuje ze studiów, to klika „kasuj kolejne bilety miesięczne”. System to odnotowuje w ułamku sekundy i nie kupi już kolejnych tego typu biletów. Nie trzeba się martwić o bilet papierowy, który można zniszczyć, nie trzeba również nosić dedykowanej karty.

Czy operatorzy też mogą liczyć na korzyści płynące z waszych rozwiązań?

Wdrożenie tego typu systemu, jak pokazują doświadczenia, na ogół obniża koszty operatora. A jeżeli operator będzie miał niższe koszty, to powinien on – mając niejako zaoszczędzony budżet – zaproponować pasażerom coś więcej, jak np. lepszy system informacji pasażerskiej, więcej autobusów lub pociągów. Wiadomo przecież, że najlepiej jest wykorzystać zaoszczędzone pieniądze na inwestycje, które podniosą komfort podróży, co również przełoży się na więcej korzyści dla pasażerów.

A koszty wprowadzenia takiego rozwiązania wiążą się z dużą inwestycją?

Nie powiedziałbym tak. W dużej mierze można wykorzystać już istniejącą infrastrukturę. Rzecz jest właściwie w oprogramowaniu, które trzeba dodać do urządzeń np. do biletomatów, jeżeli posiadają już moduły do czytania kart. Jeżeli operator nie ma takich biletomatów, to zamiast kupować takie maszyny, wystarczy kupić inteligentne kasowniki. Kasownik będzie kilka razy tańszy niż biletomat, ponieważ jest to urządzenie mniejsze z prostszą mechaniką. Cena więc powinna być zawsze porównywana do innego rozwiązania – w porównaniu do obecnych systemów biletomatowych to rozwiązanie będzie tańsze, bo tańsza jest infrastruktura do odczytywania kart. Drugi argument jest taki, że wykorzystujemy przy tym karty bankowe i nie trzeba się już zajmować wydawnictwem dedykowanej karty. Dedykowana karta elektroniczna jest nośnikiem, który na ogół jest droższy niż karta bankowa, bo ta z kolei jest sprzedawana na rynku w milionach sztuk. Elektroniczna karta wymaga też dedykowanych procesów reklamacyjnych, dedykowanego oprogramowania. Wszystko jest zatem nietypowe, a karta bankowa jest typowa, a ta typowość daje to, że jednocześnie cena jednostkowa spada.

Wspomniał Pan, że system dostępny jest na razie w Świebodzicach. Jakie pierwsze wnioski płyną z funkcjonowania systemu?

To nie jest duży klient, ale to jest normalne produkcyjne wdrożenie. Rozwiązanie działa już od stycznia. Docierają do nas bardzo pozytywne opinie z branży, na której nasze rozwiązania zrobiły dobre wrażenie. Ludzie się przekonali, że to, co funkcjonuje w Londynie, możliwe jest też w Polsce. Po uruchomieniu w Świebodzicach mieliśmy po dwa-trzy spotkania dziennie z potencjalnymi klientami końcowymi, z integratorami, z konsultantami branżowymi. Świebodzice pokazały, że to co jest możliwew tym niewielkim mieście – aż się prosi, żeby przenosić dalej. Teraz mamy na liście koło 10 miast, które z nami rozmawiają. Każdy pyta, jak ma przejść z tego punktu co jest teraz, na system, który my proponujemy. Sytuacja w Polsce szczególnie sprzyja tego typu wdrożeniom, bo średnio wydane są u nas dwie karty na osobę, z czego 90% to karty zbliżeniowe. To skutkuje tym, że pasażerowie posiadając taką kartę, nabierają nawyku dokonywania płatności zbliżeniowo. Polska, Wielka Brytania i Turcja są niejako pionierami i prekursorami transakcji kartowych i zbliżeniowych, dlatego tak szybko karty zbliżeniowe znajdują tutaj zastosowanie w transporcie. Ludzie od lat mają te nośniki i po prostu chcą z nich korzystać.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Częstochowa: Karta płatnicza zamiast biletu

Mobilność

Częstochowa: Karta płatnicza zamiast biletu

Redakcja 10 listopada 2020

Bydgoszcz: Bilet okresowy na karcie płatniczej

Przestrzeń

Karta płatnicza biletem nie tylko w dużych miastach

Komunikacja

Dlaczego miasta decydują się na kartę płatniczą jako bilet

Mobilność

Gdańsk: W liniach lotniskowych karta płatnicza będzie biletem

Mobilność

Zobacz również:

Częstochowa: Karta płatnicza zamiast biletu

Mobilność

Częstochowa: Karta płatnicza zamiast biletu

Redakcja 10 listopada 2020

Bydgoszcz: Bilet okresowy na karcie płatniczej

Przestrzeń

Karta płatnicza biletem nie tylko w dużych miastach

Komunikacja

Dlaczego miasta decydują się na kartę płatniczą jako bilet

Mobilność

Gdańsk: W liniach lotniskowych karta płatnicza będzie biletem

Mobilność

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5