Już wiemy, czyj głos będzie towarzyszył mieszkańcom Warszawy w przejazdach II linią metra. Najwięcej głosów w konkursie, niemal połowę, oddano na Macieja Gudowskiego. W jego wykonaniu usłyszymy komunikaty zapowiadające kolejne stacje, informacje o możliwych przesiadkach, awariach, opóźnieniach i inne.
Maciej Gudowski zebrał 25 292 głosów, co daje 47,29% wszystkich, jakie oddano w konkursie. Jest on jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów lektorskich w Polsce. – Plebiscyt na głos II linii metra cieszył się dużym zainteresowaniem i wzbudzał niezwykłe emocje wśród naszych słuchaczy. Oddano w nim ponad 50 tys. głosów. Jestem przekonany, że nowy głos spodoba się pasażerom II linii metra – mówi Kamil Dąbrowa, dyrektor Radiowej Jedynki.
– Mamy za sobą kolejny etap zbliżający nas do otwarcia centralnego odcinka II linii metra, tak ważny dla warszawiaków. Wybraliśmy ciepły, męski głos, z którym ok. 300 tys. pasażerów będzie podróżować każdego dnia – mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
W konkursie uczestniczyli również: Danuta Stenka – 9590 (17,93%) głosów, Krystyna Janda – 8498 (15,89%) głosów, Andrzej Matul – 4816 (9,01%) głosów, Marzena Wyczółkowska – 3509 (6,56%) głosów oraz Małgorzata Tułowiecka 1774 (3,32%) głosów. Łącznie w konkursie oddanych zostało 53 479 głosów.
Kiedy będziemy mogli faktycznie usłyszeć głos Macieja Gudowskiego, jadąc II linią metra? Aktualnie trwają odbiory centralnego odcinka. Władze miasta liczą na to, że mieszkańcy Warszawy skorzystają z II linii metra jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent stolicy
podkreśla, że miasto nie zamierza nikogo pospieszać, gdyż mogłoby to sprzyjać przeoczeniu lub niedopilnowaniu istotnych kwestii. – Wszyscy muszą się podpisać z czystym sumieniem, że wszystko sprawdzili i wszystko działa – deklaruje Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent miasta. Po zakończeniu odbiorów wewnętrznych na obiekty centralnego odcinka wejdą służby zewnętrzne.
Jednak już 9 listopada chętni będą mogli obejrzeć stacje II linii metra podczas dnia otwartego. Oddanie linii do użytkowania mieszkańcom stolicy powinno nastąpić do końca roku, jednak władze miasta zaznaczają, że termin nie zależy od nich.