W październiku na londyńską linię 16, między Cricklewood a Victoria Station, wyjedzie pierwszy całkowicie elektryczny autobus piętrowy. Zbuduje go chiński BYD. Stolica Wielkiej Brytanii ma duże plany dotyczące ograniczania emisji spalin w transporcie publicznym. Od dwóch lat testuje osiem zwykłych autobusów elektrycznych, a piętrusy stopniowo są wymieniane na te z napędem hybrydowym.
– Jako rowerzysta zdecydowanie bardziej wolę jechać za elektrycznym piętrusem niż za dygoczącą, ziejącą spalinami maszyną, która przypomina rannego słonia bojowego – rzucił dziennikarzom burmistrz Londynu Boris Johnson podczas odbywającego się w tym mieście pod koniec czerwca Clean Bus Summit. Londyn jest jednym z liderów nieformalnej grupy miast znanej pod nazwą C40 Cities Climate Leadership Group, która wbrew swej nazwie zrzesza już 75 miast z całego świata. Dzielą się na megacities (największe miasta świata, w tym gronie jest też Warszawa), innovative cities (miasta mniejsze, ale powszechnie uznawane za innowacyjne jeśli chodzi o walkę z zanieczyszczeniem środowiska) oraz miasta–obserwatorów. Grupa wspólnie wypracowuje sposoby walki z niekorzystnymi zmianami klimatycznymi w miastach.
Jednym z takich sposobów jest zobowiązanie do wymiany floty autobusowej na niskoemisyjną. M.in. w związku z tym Londyn od 2008 r. zastąpił ok. 1,4 tys. autobusów, 1,3 tys. nowymi pojazdami z napędem hybrydowym. Do przyszłego roku po ulicach miasta ma jeździć już 800 nowych Routemasterów, czyli tamtejszych piętrusów z napędem hybrydowym. To pomoże zredukować emisję CO2 przez tamtejsze autobusy o 27,5 tys. ton rocznie.
10,2–metrowy, całkowicie elektryczny, piętrowy BYD został zaprezentowany podczas wspomnianego szczytu. Na ulice ruszy w październiku. Będzie jeździł testowo. Oprócz niego na testy trafią też dwa zwykłe autobusy elektryczne marki Irizar, które dołączą do ośmiu sprawdzanych od 2013 r., kursujących w południowych dzielnicach miasta. Choć Johnson chwali się, że to pierwszy piętrowy elektryk na wyspach, to jak zauważa „The Guardian” od zeszłego roku po Yorku jeździ już taki wycieczkowy piętrus.
Tweet burmistrza Londynu Borisa Johnsona ze zdjęciem elektrycznego piętrusa, źródło: MayorofLondon/twitter Johnson zapowiedział, że do 2020 r. po centralnym Londynie będzie jeździło 300 zeroemisyjnych autobusów, a 3,3 tys. piętrusów z napędem hybrydowo–elektrycznym ma spełniać normę emisji spalin Euro 6. To o tyle istotne, że choć w ciągu ostatnich lat wysiłki miasta przełożyły się na spadek zanieczyszczeń, to niedawne badania ekspertów z King’s College dowiodły, że reprezentacyjna dla miasta Oxford Street, jest ulicą z jednym z najwyższych na świecie stężeń dwutlenku azotu, jednego z głównych składników spalin.
Z wymiany taboru korzysta również brytyjski biznes. W szczycie, poza przedstawicielami miast, brali też udział przedstawiciele tamtejszych firm autobusowych – szkockiego Alexander Dennis, Wright Bus i Optare. Ale poza nimi byli tam również obecni przedstawiciele BYD–a, Volvo oraz Mercedesa.
Zapisz się do newslettera:
