Drogi w Nowym Centrum Łodzi mają być bardziej przyjazne użytkownikom niezmotoryzowanym – zapowiada łódzki Zarząd Inwestycji Miejskich. W tym roku nowe oblicze zyskają ul. Lindleya, Knychalskiego oraz Składowa. Pierwsza z nich stanie się częściowo woonerfem, druga – pasażem śródmiejskim z nietypowym układem jezdni i chodnika, a trzecia – ulicą o uspokojonym ruchu.
Ulica Lindleya zostanie ukończona jako pierwsza. – Prace mają zakończyć się tam jeszcze przed nowym rokiem akademickim – zapowiada rzecznik ZIM Piotr Wasiak. To ważne z powodu charakteru ulicy – mieści się przy niej kilka obiektów Uniwersytetu Łódzkiego, a naprzeciwko jej wylotu działa rektorat uczelni.
Długość odcinka, którego przebudowa już się kończy, to nieco ponad 300 metrów. Typowym woonerfem będzie tylko północna część ulicy od ul. Narutowicza do wjazdu na teren UŁ. Nawierzchnia powstanie tu z wymieszania zabytkowej kostki, która pokrywała ulicę przed rozpoczęciem prac, z nowymi elementami granitowymi. Jak każdy woonerf, Lindleya zostanie obsadzona zielenią, w tym kilkudziesięcioma nowymi drzewami ozdobnymi, które zostaną wyposażone w wielobarwną iluminację. Przybędzie też latarni, stojaków rowerowych, ławek, koszy na śmieci i innych mebli miejskich. Drugi fragment, łączący Lindleya poprzez wybudowane już rondo z ul. Węglową, będzie typową ulicą o miejscach postojowych oddzielonych od jezdni i uspokojonym ruchu.
Ulica Knychalskiego będzie wyróżniała się nietypowym jak na Łódź przekrojem. Centralną jej część zajmie szeroki pasaż dla pieszych z zielenią i ławkami. Jezdnie zostaną poprowadzone po jego bokach. Oprócz tego dodatkowe chodniki zostaną wykonane po bokach, tak by umożliwić dojście do kamienic. – Knychalskiego połączy węzeł multimodalny przy dworcu Łódź Fabryczna z ulicą Narutowicza. Ulica ta ma służyć przede wszystkim pieszym oraz jako dojazd dla okolicznych mieszkańców – mówi Wasiak. Na końcu, tuż przed skrzyżowaniem z aleją Poznańskich, powstanie miejsce do zawracania dla samochodów. Brak połączenia z aleją i dworcem jest rozwiązaniem celowym, mającym służyć dodatkowemu uspokojeniu ruchu. Przebudowa ulicy miała początkowo zostać zakończona w ubiegłym roku, jednak ostatecznie wykonano wtedy tylko prace przy infrastrukturze podziemnej.
Trzecią ulicą o uspokojonym ruchu w sąsiedztwie głównego łódzkiego dworca będzie Składowa. Zwolnienie mają tam wymuszać na kierowcach między innymi wyniesione skrzyżowania oraz szykany. Zaprojektowano ją jako drogę jednokierunkową – ruch będzie możliwy od strony Narutowicza do ul. Polskiej Organizacji Wojskowej. Również tam ZIM planuje posadzenie dużej ilości zieleni – drzew ma być 62, dodatkowo przewidziano pół tysiąca krzewów.