Coraz bliżej rozpoczęcia prac budowlanych związanych z rewitalizacją obszarową centrum Łodzi. Zespół Biura ds. Rewitalizacji w łódzkim magistracie zakończył opracowywanie wszystkich wniosków o dofinansowanie z funduszy unijnych. Jednocześnie są ogłaszane kolejne przetargi mające wyłonić wykonawców przebudowy ulic, placów i budynków.
Do końca lutego wszystkie wnioski o dofinansowanie projektów rewitalizacyjnych dla 8 kwartałów w centrum miasta muszą zostać przekazane do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. W piątek trwało składanie ostatnich podpisów. – Oznacza to koniec pewnego etapu. Mamy nadzieję, że wnioski przejdą kolejne oceny formalne i środki, o które się ubiegamy, zostaną nam przyznane – komentuje wiceprezydent Łodzi Wojciech Rosicki. Jak podkreśla, tak wysokie kwoty na rewitalizację centrum Łodzi zostaną przyznane po raz pierwszy i chyba ostatni w historii. Dofinansowanie z Unii Europejskiej będzie wynosiło niemal pół miliarda złotych. Drugie tyle to wkład własny.
Korki większe niż przy W-Z?
Następnym etapem będzie faza realizacji. Pierwsze przetargi
zostały już ogłoszone, kolejne mają rozpocząć się w tym tygodniu. Będą obejmowały obiekty przy ul. Moniuszki, w tym budynki należące do Komendy Wojewódzkiej Policji, która jest partnerem w jednym z projektów.
Zagospodarowanie wspomnianej kwoty będzie dużym wyzwaniem nie tylko dla władz miasta. Skutki uboczne prowadzonych inwestycji odczują w niedalekiej przyszłości także mieszkańcy. – Rewitalizacja będzie oznaczała duże natężenie prac budowlanych w centrum, związane również z przebudową odcinków ulic. W połączeniu z budową tunelu średnicowego i
rozkopaniem skrzyżowania al. Kościuszki z Zieloną i Zachodnią będzie to oznaczało utrudnienia w ruchu być może nawet większe, niż przez dwa lata rozbudowy i modernizacji Trasy W-Z – uprzedza Rosicki. Jak dodaje, prace te doprowadzą jednak do kompleksowego odnowienia miasta.
Przebicia kwartałów i nowe funkcje
– Zależy nam na zmianie i wzbogacaniu funkcji rewitalizowanych budynków. Dzięki temu centrum będzie żyło – deklaruje Rosicki. Działania będą prowadzone zarówno w przestrzeni publicznej, jak i w budynkach będących własnością miasta. Temu samemu celowi będzie służyło przebijanie nowych ulic przez środek kwartałów, jak między Tuwima a Moniuszki. – Mieszkańcy zyskają dostęp do terenów, które do tej pory były dla nich zamknięte. W okolicy Piotrkowskiej można dziś przejść z południa na północ albo Piotrkowską, albo Sienkiewicza, albo al. Kościuszki – tymczasem inne przejścia przez środek dużych kwartałów są niedostępne – uzasadnia wiceprezydent.
Przejście do kolejnego stadium rewitalizacji będzie oznaczało także zmiany organizacyjne w strukturach UMŁ. – Biuro do spraw Rewitalizacji wykonało gigantyczną pracę w postaci programów funkcjonalno-użtykowych, diagnoz poszczególnych budynków i pozostałej dokumentacji. Teraz jego nowym zadaniem będzie rozliczanie projektów unijnych oraz prowadzenie społecznej części rewitalizacji. Samymi przetargami zajmie się natomiast Zarząd Inwestycji Miejskich – zapowiada wiceprezydent.
Osiem przeznaczonych do rewitalizacji kwartałów obejmuje rdzeń strefy wielkomiejskiej, od Starego Rynku do al. Mickiewicza i od al. Kościuszki do Sienkiewicza, a na pewnych odcinkach do Kilińskiego. – Obszar rewitalizacji to swego rodzaju łącznik między Manufakturą a Piotrkowską i między Trasą W-Z a Nowym Centrum Łodzi. Właśnie okolic NCŁ dotyczą pierwsze ogłoszone przetargi – dodaje dyrektor Biura ds. Rewitalizacji w UMŁ Marcin Obijalski.