Łódź: Dwunasty sezon linii turystycznej

W miniony weekend rozpoczął się kolejny sezon funkcjonowania Tramwajowej Linii Turystycznej – wspólnego przedsięwzięcia MPK-Łódź i największego łódzkiego stowarzyszenia hobbystów komunikacji – Klubu Miłośników Starych Tramwajów. Od kilku lat współorganizatorem jest także Zarząd Dróg i Transportu, dzięki czemu kursy zabytkowego taboru włączone są do systemu miejskiego transportu zbiorowego i obowiązują w nich standardowe bilety łódzkiej komunikacji miejskiej.

Od 2012 roku skład 5N + 5ND kursuje na jednej z niedzielnych brygad podmiejskiej linii 43 do Lutomierska. – Trasa ta uznawana jest za najbardziej malowniczą linię tramwajową w Polsce – przekonuje Jakub Tarka, prezes KMST. – W czasie przeszło godzinnej podróży zobaczyć można wiele zabytków Łodzi i regionu, wśród nich m.in. dom Towarzystwa Kredytowego Miejskiego przy ul. Pomorskiej, plac Wolności czy nitowany most tramwajowy na rzece Ner w Lutomiersku. Wszystkie atrakcje opisane są w ulotce, którą otrzymuje każdy pasażer – opowiada.

Zabytkowym tramwajem do zabytkowej zajezdni

Dodatkową atrakcją może być zwiedzanie położonej przy trasie zajezdni tramwajowej Brus wybudowanej na początku XX wieku do obsługi połączenia Łodzi z Konstantynowem Łódzkim i Lutomierskiem. W 2012 roku remiza przestała pełnić swoją pierwotną funkcję. Staraniem KMST tworzone jest w niej żywe muzeum komunikacji miejskiej gromadzące m.in. historyczny tabor.

Choć placówka wciąż jest w fazie organizacji, zebrane tam eksponaty robią wrażenie już dziś. Wśród nich znaleźć można np. wagony Herbrand oraz obsługujące do niedawna 43 GT6 i 803N, a także sporo starych autobusów. – Zajezdnię będzie można odwiedzić 26 i 27 lipca, 15 sierpnia oraz 21 września – mówi Jakub Tarka. Tramwajowa Linia Turystyczna kursować będzie natomiast we wszystkie niedziele i święta do 21 września.

„Enkami” jak zwykle na Zdrowie

Historia łódzkiej linii turystycznej nie zawsze związana była jednak z tramwajami podmiejskimi. Przez pierwszych dziewięć lat skład zabytkowych „enek” kursował na specjalnej linii oznaczonej cyfrą 0. Jej trasa była kilkukrotnie modyfikowana, głównie z uwagi na intensywne w ostatnim dziesięcioleciu prace remontowe, ale zawsze prowadziła do pętli Zdrowie znajdującej się w sercu dużego kompleksu wypoczynkowego. „Zerówką” można było więc pojechać na niedzielny spacer po rozległym parku na Zdrowiu, do zoo, ogrodu botanicznego czy lunaparku.

Obecna trasa 43 poniekąd wpisuje się w tę tradycję – choć kremowo-czerwony skład nie zjeżdża na położoną wśród parkowych drzew pętlę, historyczny tramwaj przejeżdża obok niej ulicą Konstantynowską. Ci, którzy nie zdecydują się na kilkugodzinną wycieczkę za miasto, mogą – jak dotychczas – dojechać do jednego z najpopularniejszych łódzkich miejsc niedzielnego odpoczynku.