Od września trwa montaż blisko 600 automatów biletowych w pojazdach i na przystankach. – Do końca roku wszystkie pojazdy mają być wyposażone w biletomaty. To wszystko zaczyna funkcjonować nieźle – mówi Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Projekt łódzki jest zakrojony na dużą skalę. – Stopniowo wyposażamy pojazdy komunikacji miejskiej w biletomaty. Do końca roku wszystkie mają być wyposażone w biletomaty. To wszystko zaczyna funkcjonować nieźle, nie miałam negatywnych opinii od mieszkańców – mówi portalowi Transport-publiczny.pl Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Biletomaty w Łodzi instaluje firma Mera-Systemy. – Jest to 560 automatów mobilnych, montowanych w autobusach i tramwajach. W automat będzie wyposażony każdy pojazd jeżdżący po Łodzi – mówi Grzegorz Lange, prezes firmy, który był uczestnikiem ostatniego
Kongresu Transportu Publicznego w Bydgoszczy. Biletomaty w pojazdach są bezgotówkowe – płatności można dokonywać jedynie kartą płatniczą. – Dodatkowo przewidziane jest 10 automatów stacjonarnych – takich dużych szaf, z pełną obsługą monet, gotówki i kart – dodaje Lange.
Mera-Systemy jest teraz czołowym producentem biletomatów mobilnych. Urządzenia te umożliwiają zakup najprostszych jednorazowych biletów komunikacji miejskiej w formie wydruków z rolki. Dzięki temu biletomaty są małe i tanie w utrzymaniu. W tym segmencie producent szacuje swój udział w polskim rynku na 80 proc. Niedawno firma
sprzedała 50-milionowy bilet. Oprócz Łodzi, w biletomaty Mery-Systemy wyposażone są autobusy miejskie w Warszawie (ok. 1400 sztuk), wszystkie pojazdach we Wrocławiu (ok. 820 urządzeń) i Lublinie (15 automatów). Firma wymienia też biletomaty w Poznaniu.
Firma jest szczególnie dumna z wyników we Wrocławiu. Automaty mobilne odpowiadają za 40% sprzedaży biletów. Dzięki uszczelnieniu systemu sprzedaży biletów i biletomatom wpływy ze sprzedaży wzrosły o 20%.