Partnerzy serwisu:
Przestrzeń

Kiedy Lublinek zyska w nazwie Łódź? Miasto czeka na to od 30 lat

Dalej Wstecz
Data publikacji:
13-05-2016
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

PRZESTRZEŃ
Kiedy Lublinek zyska w nazwie Łódź? Miasto czeka na to od 30 lat
fot. Bismarck, domena publiczna
O tym, że nie jest łatwo zmienić nazwę stacji kolejowej wiedzą nie tylko urzędnicy w Stargardzie, który pozbywa się członu Szczeciński, ale także w Łodzi. Od prawie 30 lat jeden z przystanków nie doczekał się poprawnego nazewnictwa. I to mimo faktu, że kolejarze co i rusz podkreślają, że nazwa musi w wiernym stopniu odzwierciedlać w nazwie miejscowość , w której się znajduje.

Za ustalanie nazw stacji kolejowych w Polsce odpowiadają Polskie Linie Kolejowe. Obiekcje co do dbałości pracy ma jednak Łódź, która boryka się już od prawie 30 lat z przystankiem Lublinek. Mimo że miejscowość jest już od 1988 roku osiedlem Łodzi, to PLK do tej pory nie zmieniły nazewnictwa. – Mieszkańcy już od dawna zwracają uwagę na niekonsekwencję w nazewnictwie stacji na terenie Łodzi. Stacja Lublinek jako jedyna nie ma członu Łódź w swojej nazwie – wyjaśnia Mateusz Walasek, przewodniczący Klubu Radnych PO, który zajmował się sprawą zmiany nazewnictwa.

Z przystanku kolejowego Lublinek korzystają pociągi podmiejskie jadące w stronę Sieradza. Nieopodal znajduje się także łódzki Port Lotniczy im. Władysława Reymonta. Teraz jednak na przeszkodzie stoją regulacje, które kolejarze przyjęli w 2014 roku w sprawie nazewnictwa. – Nazwy stacji nie podlegają przepisom powszechnie obowiązującego prawa o ustalaniu urzędowych nazw. Ustala je i zmienia zarządca infrastruktury kolejowej – PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., na podstawie przyjętej w 2014 roku procedury, zgodnie z którą nazwa stacji lub przystanku osobowego jest tożsama z nazwą miejscowości, w której się znajduje – podkreśla Mirosław Siemieniec z biura prasowego PKP PLK.

Jak podają kolejarze, zgodnie z obowiązującą procedurą, PLK dokonują zmiany nazwy na wniosek zainteresowanych podmiotów, w tym władz lokalnych. Dlatego też zmiana nazwy urzędowej miejscowości, w której usytuowana jest stacja, tak jak jest to w przypadku Lublinka, nie powoduje automatycznie zmiany nazwy stacji. Wniosek skierowany do właściwego terytorialnie Zakładu Polskich Linii Kolejowych powinien zawierać propozycję nowej nazwy wraz ze szczegółowym uzasadnieniem oraz uchwałą rady miasta lub gminy opiniującą zmianę.

Zmiana zatem nie jest niemożliwa. Jednak gminom, którym zależy na harmonii w nazewnictwie i oczekują od kolejarzy zmian, muszą liczyć się z dodatkowymi konsekwencjami. – Uchwała rady miasta lub gminy jest wymagana ze względu na pokrywanie kosztów zmiany nazwy przez wnioskodawcę – wyjaśnia Siemieniec. – Zarządca infrastruktury kolejowej, podejmując decyzję o zmianie nazwy lub pozostawieniu jej w dotychczasowym brzmieniu, kieruje się przede wszystkim tym, by obiekt był rozpoznawany i łatwo identyfikowany pod względem lokalizacyjnym przez pasażerów – dodaje.

Ze stanowiskiem kolejarzy nie zgadza się natomiast Mateusz Walasek, przewodniczący Klubu Radnych PO. – W zasadzie PKP PLK powinny z własnej inicjatywy naprawić to zaniedbanie, które powstało w PKP, gdy nie dostrzeżono zmiany granic miasta w 1988 r. – podkreśla.

– Ku naszemu zdumieniu PKP PLK odpowiedziało, że będzie żądać od wnioskującego pokrycia kosztów. Taka postawa wydaje się nieuzasadnioną próbą wyciągnięcia pieniędzy od mieszkańców Łodzi na pokrycie skutków nieprawidłowego działania własnej firmy, czy też firmy, której jest się następca – tłumaczy Walasek. – Nie uważam za celowe składania jakichkolwiek wniosków w sprawie zmiany tej nazwy, jeśli PKP PLK uzależniają ją od przekazania im pieniędzy łodzian. Jest to bardzo nieracjonalne, bo PKP PLK powinna na własny koszt naprawić błąd swój czy też swojej poprzedniczki – dodaje.

Niekonsekwencję można też dojrzeć w kwestiach finansowych. Na taki sam aspekt zwraca właśnie uwagę Walasek. – Za zmianę nazwy przystanku Łódź Radogoszcz na Łódź Marysin nie chciano od Łodzi żadnych pieniędzy. Tak powinno być i w tym przypadku – argumentuje polityk. Jak podkreśla, zmiana nazwy nie wynika z działań marketingowych. – Nie jest to nasze widzimisię, ale głęboko uzasadniana potrzeba racjonalnego uniknięcia sytuacji, gdy nazwa wprowadza w błąd. Chcemy stworzenia pewnego ładu nazewniczego, w czym, jak można sądzić, i PKP PLK powinny być zainteresowane – dodaje Walasek.

Jak podała nam rzeczniczka miasta, Rada Miejska nie podjęła dotychczas żadnej uchwały w tej sprawie. – Reasumując, zmiana nazwy na Łódź Lublinek jest uzasadniona, ale żądanie za to pieniędzy od łodzian nie – kończy Walasek.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5