Jedno z trzech eksploatujących sieci tramwajowe miast Kazachstanu ogłosiło wlaśnie duży przetarg na dostawę 25 nowych wagonów tramwajowych. Planowana dostawa sfinansowana zostanie z pożyczki EBOR i ze środków krajowych. Być może w postępowaniu wystartuje bydgoska Pesa.
W sierpniu
pisaliśmy na naszych łamach o niełatwej sytuacji taborowej miejskiego przewoźnika z Pawłodaru. Od kilku lat intensywnie próbuje on odnowić swoją przestarzałą flotę wagonów KTM, ale dotychczasowe sukcesy na tym polu były bardzo niewielkie. Mimo podpisania wstępnych porozumień do skutku nie doszedł bowiem ani zakup 85 wagonów z polskiej Pesy, ani 50 z rosyjskiego UKWZ. Ostatecznie fabryka z Ust-Katawia dostarczyła w latach 2012 – 2015 tylko siedem sztuk KTM-23 (71-623).
Zamówienie skromniejsze, ale jego realizacja jest realnaPrzed miastem pojawia się jednak kolejna szansa na wymianę części wyeksploatowanych wagonów produkcji radzieckiej, która w odróżnieniu od poprzednich projektów wydaje się realna. Pawłodar pozyskał bowiem pożyczkę z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, która pozwoliła na ogłoszenie przetargu na nowy tabor. Zamierzenia są skromniejsze niż poprzednio – zamówienie obejmuje dostawę 25 wagonów, co odpowiada około jednej czwartej całej floty.
– Pod koniec roku podsumujemy wyniki konkursu i myślę, że w pierwszym kwartale roku 2017 otrzymamy już [pierwsze] wagony – powiedział portalowi Pawlodar Onlajn Bułat Bakaułow, akim regionu pawłodarskiego (stanowisko jest odpowiednikiem wojewody). Wartość kredytu EBOR sięga prawie 2,5 mld tenge (niemal 290 mln zł). Całość inwestycji ma kosztować ponad 4 mld tenge. Kwota ta oprócz zakupu wagonów ma pozwolić także na wykonanie pewnych prac infrastrukturalnych. Część środków pochodzić będzie z centralnego budżetu Kazachstanu.
Pesa powróci na rynek kazachski? Producent będzie musiał dostarczyć wszystkie wagony w ciągu 12 miesięcy od dnia podpisania umowy. W publicznie dostępnym ogłoszeniu przedsiębiorstwo Tramwajnoje uprawlienije goroda Pawlodara nie informuje szczegółowo o oczekiwanych parametrach nowego taboru. Wskazuje jedynie wymogi stawiane oferentom, m.in. w zakresie doświadczenia (dostawa min. 5 tramwajów w ciągu ostatnich trzech lat) i obrotu (min. 3 mld tenge rocznie).
Dość prawdopodobne wydaje się, że dostawą taboru dla Pawłodaru ponownie zainteresuje się bydgoska Pesa. – Rozważamy udział w tym przetargu, analizując naszą potencjalną ofertę w stosunku do oczekiwań i potrzeb przewoźnika – potwierdza rzecznik prasowy producenta Michał Żurowski. – Na tym etapie trudno jednak mówić o jakichkolwiek szczegółach – zastrzega.
Korzystałem m.in. z artykułów Pawlodar pieriestaniet byt' muziejem tramwajew?
i W Pawlodarie sliedujet ożydat' pojawlienije nowych tramwajew w naczalie 2017 goda
zamieszczonych na łamach serwisu Pawlodar Onlajn.