W czwartek kończy się crowdfundingowa zbiórka prowadzona przez Hyper Poland University Team. Studenci dzięki niej pojadą do USA na drugą odsłonę konkursu Hyperloop Pod Competition, na który przygotują własny projekt hyperloopowej kapsuły.
Studencki zespół, który działa pod opieką HyperPoland potrzebuje 150 tys. zł.
W tym momencie na liczniku jest już ponad 125 tys. zł. Warto się dołożyć [
można to zrobić tutaj], bo poza wspomożeniem, chyba najbardziej efektownego pomysłu technologicznego w Polsce, można też dostać drobną pamiątkę, efektowny gadżet, a przy dużej wpłacie – prawo do reklamy na hyperloopowej kapsule. A nie ma wątpliwości, że zdjęcia i nagrania z konkursu organizowanego przez Elona Muska obiegną cały świat.
Testy kapsuł (w sierpniowym konkursie wezmą udział 24 zespoły, spośród ok. tysiąca zgłoszonych, Polacy będą jedną z czterech ekip z Europy) odbędą się na torze testowym SpaceX w Hawthorne w Kaliforni. Polska kapsuła o długości niecałych 4 metrów i średnicy ok. metra, będzie się rozpędzała do 430 km/h.
Wsparcie internautów nie jest jedynym jakie uzyskał polski zespół budujący hyperloopa. Partnerem strategicznym projektu zostało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Od pewnego czasu hyperloop jest dostrzegany przez polityków. Szefostwo Ministerstwa Rozwoju na każdym kroku podkreśla, że nad Wisłą powstaje tego rodzaju projekt, a niedawno o rządową pomoc dla hyperloopa pytał w interpelacji poseł Piotr Liroy–Marzec.