Inowrocław szuka przewoźnika dla komunikacji podmiejskiej

Przedmiotem zamówienia jest obsługa linii przez cały rok 2017. Trzema rodzajami autobusów – małymi, średnimi i dużymi. Te pierwsze powinny pomieścić minimum 20 pasażerów, średnie to takie które zmieszczą co najmniej 39 pasażerów, a za duże zamawiający uznaje pojazdy o pojemności 75 pasażerów i więcej. W Inowrocławiu wymagają co najmniej 14 autobusów (w tym 2 rezerwowych), do realizacji kursów na podstawowych liniach, a także siedmiu pojazdów (w tym 2 rezerwowych) do realizacji usług dodatkowych. Te ostatnie to przewozy, które nie polegają na wożeniu pasażerów na regularnych liniach, ale np. wożenie wycieczek szkolnych.

Niestety niekoniecznie muszą to być pojazdy wysokiej jakości, choć w dokumentach przetargowych zaznaczono, ze powinny być sprawne i czyste. Ale mogą pochodzić nawet z 2003 r., co oznacza że niedługo mieszkańców miasta mogą wozić autobusy nawet 14–letnie.

W Inowrocławiu nie wskazują ile powinno być pojazdów konkretnego rodzaju, ale zaznaczają, ze przez ten rok te duże mają wykonać pracę 201 746 wozokilometrów, średnie – 150 883 wozokilometrów, a małe – 131 820 wozokilometrów. W sumie daje to prawie 500 tys. wozokilometrów przez rok. Wielkość przewozów dodatkowych określono jako szacunkową ilość wyjazdów jedno- i kilkudniowych. W sumie jest ich ok. 150.

Zamawiający oszacował wielkość całego zamówienia na 1 724 045,62 zł.

W Inowrocławiu czekają na oferty do 10 listopada. O wyborze zwycięzcy w 60 proc. zdecyduje cena. Pozostałe punkty będzie można otrzymać za deklarowany czas podstawienia autobusu zastępczego przy okazji awarii (20 proc., pełną ilość punktów za zadeklarowanie podstawienia pojazdu w ciągu kwadransa), oraz za zadeklarowaną ilość dni w tygodniu, w których otwarty będzie punkt obsługi pasażerów i sprzedaży biletów (20 proc., pełna ilość punktów za minimum 5 dni).