Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę z firmą Polaqua na projekt i budowę Trasy Kaszubskiej od Szemud do Gdyni. Realizacja drogi ekspresowej wymusi zmianę przebiegu sieci trolejbusowej w rejonie pętli Kacze Buki. W sumie powstać ma ok. 2,3 km nowej sieci.
Kilka dni temu GDDKiA
podpisała umowę z firmą Polaqua na projekt i budowę drogi ekspresowej S6 z Szemud do Gdyni, czyli tzw. Trasy Kaszubskiej. W ramach inwestycji powstanie 20 km drogi ekspresowej, trzy węzły, a także rozbudowany zostanie fragment Obwodnicy Trójmiasta w rejonie węzła Gdynia Wielki Kack. Przewidziano realizację 37 obiektów inżynierskich, w tym: mostu, estakady, 22 wiaduktów, 2 przejść podziemnych i kładki dla pieszych. Oprócz tego zostaną przebudowane i wybudowane drogi lokalne, zapewniające dojazd do posesji.
Plany zakładają, że droga powstanie w śladzie istniejącej ulicy Chwaszczyńskiej. Oznacza to konieczność zmian w układzie sieci trolejbusowej, która od 2006 r. jest poprowadzona od Rdestowej ulicą Chwaszczyńską i Starochwaszczyńską do pętli Kacze Buki, znajdującej się przy zajezdni PKM Gdynia. – Trolejbusy nie będą miały możliwości poruszania się po drodze ekspresowej. Trakcja trolejbusowa do zajezdni zostanie poprowadzona ulicami Rdestową, Krzemową oraz nowym odcinkiem drogi do istniejącej pętli trolejbusowej – informuje Piotr Michalski z biura prasowego gdańskiego oddziału GDDKiA.
PKT Gdynia pozytywnie zaopiniowało projekt zmian. W sumie powstanie ok. 2,3 km nowej sieci, ale ostateczna długość będzie wynikała z projektu budowlanego, która dopiero powstanie. – Koszty demontażu, przebudowy i budowy nowej infrastruktury trolejbusowej pokryje wykonawca prac budowlanych – dodaje Michalski.
Natura prowadzonych prac powoduje, że w trakcie trwania inwestycji dojazd do pętli Kacze Buki i zajezdni PKM będzie utrudniony. – Wykonawca robót w ramach swoich obowiązków musi zapewnić dojazd do poszczególnych nieruchomości i posesji, w tym przypadku do zajezdni i pętli autobusowej. Dojazd zostanie zapewniony. Być może nie będzie tak komfortowy jak teraz, mogą występować chwilowe utrudnienia – od Chwaszczyna do Gdyni Wielkiego Kacka i Dąbrowy będzie to jeden wielki plac budowy – wyjaśnia Piotr Michalski.