Flixbus chce jeździć z Berlina do Krakowa i Gdańska

Otwarciem bezpośredniego połączenia pomiędzy niemiecką stolicą a Krakowem Flixbus zainteresował się po skasowaniu przez PKP Intercity bezpośredniego połączenia EC Wawel z Krakowa do Berlina (przez ostatnie dwa lata kursował w relacji skróconej Wrocław – Berlin) w połowie grudnia 2014 roku. Podejmując decyzję o likwidacji pociągu PKP Intercity twierdziło, że  jest mocno nierentowne. Teraz Flixbus w drodzę do Krakowa chce zatrzymywać się we Wrocławiu i Katowicach, czyli największych miastach na trasie, gdzie postoje handlowe miał EC Wawel.

Niemiecki przewoźnik złożył też wniosek o zgodę na kursowanie w relacji Berlin – Gdańsk. W tym wypadku trasa przejazdu pokrywać się ma z trasą pociągu uruchamianego przez PKP Intercity. Berlin-Gdynia-Express w drodze nad Bałtyk przejeżdża przez Poznań i Bydgoszcz i podobnie chce kursować Flixbus nie bez powodu uznając, że taka trasa jest najbardziej uzasadniona ekonomicznie.

Na trasie Kraków – Berlin dwa razy dziennie kursy wykonuje już Polski Bus. Czas podróży nocą autobusem przewoźnika trwa 8 godzin i 20 minut.

Flixbus to niemiecka firma autobusowa specjalizująca się w dalekobieżnym transporcie regularnym. Powstała w 2011 roku pod nazwą Gobus, pod nową nazwą działa od 2013 roku. Również od tego roku niemiecka kolej
przestała mieć monopol na przewozy dalekobieżne i w związku liberalizacją prawa transportowego niemieckie firmy autokarowe notują spore wzrosty przewozów. Z tej okazji skorzystał również Flixbus. W ciągu dwóch lat zbudował bardzo silną markę jako przewoźnik i rozpoczął kursowanie poza Niemcami. W tej chwili kursuje na Słowację, Węgry, do Włoch, Austrii, Czech i Holandii. Polska ma być kolejnym krajem w którym pojawią się niebieskie autobusy przewoźnika.