Partnerzy serwisu:
Felietony i komentarze

Dodatkowe parkingi - nie tędy droga

Dalej Wstecz
Data publikacji:
29-10-2013
Tagi:
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

FELIETONY I KOMENTARZE
Dodatkowe parkingi - nie tędy droga
fot. Łukasz Malinowski
Kolejną odsłonę serialu „Warszawa dla samochodów” zafundowała nam lokalna gazeta Echo do spółki z wiceburmistrzem Bielan. Co zrobić z miejscem nad linią metra? Zabudować parkingami. Najlepiej od Młocin aż do Słodowca – radzą.



Ulica Kasprowicza po zakończeniu równo pięć lat temu budowy pierwszej linii metra zyskała niespotykany w stolicy charakter. Dwujezdniowa, z zachowanymi liniami zabudowy, z pasem zieleni pośrodku, równymi chodnikami, na których gdzieniegdzie są ławki i wypożyczalnie rowerów. Wąskie pasy, częste skrzyżowania i miejsca parkingowe zniechęcają do szybkiej jazdy. W szczegółach oczywiście nie brakuje tu wad, o których wspomnę, ale całość sprawia dobre wrażenie, które poprawić może odpowiednia „brama”, planowana w tzw. „serku bielańskim”, przy stacji metra Słodowiec. Zagospodarowanie reprezentacyjnej ulicy wzięła na warsztat gazeta „Echo”.

„Pomiędzy stacjami metra Wawrzyszew i Stare Bielany mamy teraz pokaźnych rozmiarów klepisko. W tym miejscu planowany jest... trawnik” – już ironiczny trzykropek we wprowadzeniu do artykułu „Echa” zwraca uwagę. Czytajmy dalej: „A przecież to idealne miejsce na parking typu P+R - twierdzą kierowcy. Taki na 90 miejsc właśnie powstał po drugiej stronie stacji Wawrzyszew, ale miejsca jest jeszcze mnóstwo. Na kilkaset samochodów”. Pomysłowi przyklaskuje wiceburmistrz dzielnicy Grzegorz Pietruczuk: - Nie jest tak, że pomiędzy tymi stacjami planujemy tereny zielone. Myślimy o zorganizowaniu tam miejsc parkingowych. A tak naprawdę chcielibyśmy wystąpić do władz miasta o zgodę na wybudowanie parkingu typu park&ride - od strony huty, dzięki czemu mogliby tam stawiać auta ich właściciele przyjeżdżający spoza Warszawy, przesiadający się w metro i dojeżdżający do pracy w centrum stolicy – uspokaja w „Echu” wiceburmistrz, jakby wstydząc się podejrzeń o zachowywanie terenów zielonych.

Cały trawnik argumentów

Pomysłowi gazety i wiceburmistrza należy się dokładnie przyjrzeć, bo to część szerszego, pomijanego w Polsce tematu – jak ma wyglądać zagospodarowanie naszych miast, i jaka powinna być w nich organizacja komunikacji. Jak czytamy w „Echu”, „Burmistrz ma sporo argumentów: parking uwolniłby od stojących samochodów dochodzące do Kasprowicza ulice”. Niestety, jest to pierwszy… i ostatni argument. W dodatku niesłuszny.

Otóż wybudowanie pomiędzy jezdniami ul. Kasprowicza dodatkowych miejsc parkingowych nie rozwiąże żadnego problemu, a już na pewno nie problem dużej ilości aut zaparkowanych na przyległych ulicach. Chłonność Trasy Mostu Północnego jest bowiem daleka od wyczerpania co oznacza, że dodatkowe miejsca parkingowe zostaną wykorzystane przez nowych kierowców, którzy zachęceni parkingiem przyjadą do dzielnicy z Białołęki (zamiast tramwajem lub autobusem), ewentualnie z innych kierunków (Bemowa, Łomianek lub Izabelina). Przykłady mamy – parkowania w okolicznych uliczkach nie powstrzymał ani parking na metrze Młociny, ani ten na metrze Marymont. Wystarczy zresztą zapytać mieszkańców ul. Krasińskiego, czy parking pomiędzy jezdniami zmniejszył liczbę samochodów parkujących w okolicznych ulicach…

Warto zauważyć, kto w artykule popiera budowę parkingu - jest to radny dzielnicy Białołęka. To dla jego wyborców będzie ten parking i radny działa w ich dobrze pojętym interesie. W przeciwieństwie do wiceburmistrza Pietruczuka – bo utworzenie parkingów zaszkodzi Bielanom. Dlaczego?

Zaszkodzi nawet… zmotoryzowanym


Nowe miejsca parkingowe oznaczają więcej samochodów z okolicznych dzielnic, które przyjadą parkować przy stacji metra Wawrzyszew (i kolejnych, jeśli według rad gazety powstaną tam parkingi). To nasili hałas i zanieczyszczenie powietrza, czyli odbije się na mieszkańcach tych okolic. Po drugie, zakłócony zostanie ład kompozycyjny ulicy Kasprowicza. Zamiast szerokiej perspektywy dostaniemy jeden wielki parking, jak przed supermarketem. Takie miejsce nie jest przyjazne dla mieszkańców.

Na ironię zakrawa to, że dodatkowe samochody utrudnią życie kierowcom z samych Bielan. Po wybudowaniu parkingu okoliczni mieszkańcy nie będą z niego korzystać, za to nieraz będą musieli postać w korku, który utworzy się przy tworzonych miejscach parkingowych. A korek będzie, bo miejsca znajdą się w szczególnie niekorzystnym miejscu z punktu widzenia inżynierii ruchu. Lewy pas jest bowiem przeznaczony zwykle do wyprzedzania aut parkujących lub skręcających w prawo. Po wybudowaniu parkingu, to którego dostęp będzie tylko z lewego pasa, płynny ruch stanie się wspomnieniem.

Najważniejsze jest jednak to, że parking nie rozwiąże systemowo problemu dojazdu do metra. Nawet jeśli upchniemy tam wspomniane w artykule kilkaset samochodów (a tyle i tak się tam nie zmieści, chyba że na parkingu piętrowym), to trzeba pamiętać, że jeden tramwaj zabiera aż 200 osób, a pociąg metra – nawet 1500 osób. Fundując mieszkańcom Kasprowicza, nieład, hałas, korek i smród, nie napełnimy nawet dwóch wagonów metra. Ze stacji Wawrzyszew korzysta dziennie 12,5 tysiąca osób, więc kierowcy tych samochodów nie zwiększą ruchu na stacji nawet o 5 procent.

„Ułatwiamy życie kierowcom”

Swoje uwagi przesłałem do biura dzielnicy. Tadeusz Olechowski, rzecznik prasowy Urzędu Dzielnicy Bielany odpisał|: „Ze strony bielańskiego ratusza uważamy, że budowane przy ul. Kasprowicza parkingi mają służyć mieszkańcom, bo to ich prośby i sugestie o budowę nowych miejsc parkingowych przekazywaliśmy Zarządowi Dróg Miejskich i Zakładowi Transportu Miejskiego. Żywimy nadzieję, że każde nowe miejsce do parkowania służy rozwiązywaniu codziennych bolączek kierowców”.

Odpowiedź wymaga komentarza o tyle, że ratusz Bielan kieruje się prostą zasadą – im więcej miejsc parkingowych, tym lepiej. Nie wystarczą zatem dodatkowe poziomy, zaplanowane przy stacji metra Młociny, nie wystarczą autobusy dowozowe, ścieżki rowerowe, stacje Veturilo, linie tramwajowe – wszystko to, co miało zapewnić mieszkańcom dojazd do metra. Liczą się kolejne miejsca parkingowe tam, gdzie jest „pusto” – czyli na terenach zielonych. Dlaczego ratusz wyrzuca lekką ręką ład przestrzenny i spokój swoich mieszkańców, żeby zamiast tego przyciągnąć smród i hałas samochodów z innych dzielnic i spoza miasta – nie wiem.

Jeśli chodzi o ulicę Kasprowicza, dzielnica ma zresztą sporo „za uszami”. Teren pomiędzy jezdniami jest bowiem beznadziejnie poszatkowany – raz jest tu chodnik (ale bez przejścia przez skrzyżowanie!), raz trawnik, raz parking. A wystarczy zamknąć na dwie sekundy oczy i zobaczyć tu szeroki ciąg pieszo–wypoczynkowy, z perspektywą od Słodowca aż do Młocin, jak w Berlinie



Większy widok mapy


Tagi:
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Dąbrowa Górnicza: Zniknęła kładka nad Sobieskiego. W zamian pasy

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

inf. pras. UM Warszawa 27 czerwca 2023

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Dąbrowa Górnicza: Zniknęła kładka nad Sobieskiego. W zamian pasy

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

Przestrzeń

Warszawa. Plac Teatralny wymyślony z mieszkańcami na nowo

inf. pras. UM Warszawa 27 czerwca 2023

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5